Zupa pomidorowa z czosnkiem i bazylią
Mam pewien zestaw zup, które uwielbiam. Są to: botwinka, szczawiowa, pomidorowa, ogórkowa, rosół, żurek, barszcz czerwony. Prawie wszystkie na równi, choć nie zawsze o tej samej porze roku. O, latem na przykład uwielbiam zupę owocową, szczególnie wiśniową! :) Jednak pomidorową mogę jeść zawsze i w każdym wydaniu. Ostatnio robię ją z pomidorów z puszki, dodaję czosnek, bazylię i zjadam. Jest gęsta, ale można do niej dodać makaron, ryż, co kto lubi. Ja nie dodaję. Dwa dni temu jadłam ją na obiadek i była pyszna. A jakie są Wasze ulubione zupy?
Składniki (na 2 talerze zupy):
*2 puszki pomidorów krojonych
*2 ząbki czosnku
*kawałek piersi z kurczaka
*1 listek laurowy
*2 ziela angielskie
*sól, pieprz
*świeża bazylia
*troszkę suszonego oregano
*ewentualnie pół kostki rosołowej
Wykonanie:
Czosnek posiekać i podsmażyć na lekko naoliwionej patelni. Zawartość puszek wrzucić do garnka, dorzucić czosnek, kawałki mięska z piersi kurczaka, listek laurowy, ziele angielskie, trochę posiekanej bazylii, suszone oregano, doprawić pieprzem i solą.
Gotować na wolnym ogniu aż mięsko będzie miękkie, można doprawić ewentualnie kostką rosołową.
Podawać posypaną świeżą bazylią, z ugotowanym makaronem bądź ryżem. Ja jadłam bez niczego, była gęsta i pyszna.
Smacznego:)
A bazylia urosła mi już taka: