Coś dla wielbicieli kwaśnych smaków - orzeźwiające ciasto jogurtowe z dodatkiem aromatycznej cytryny. Jest lekkie i dość wilgotne, konsystencją przypomina delikatny sernik. Uwaga ! Jest bardzo wciągające ;)
Latem robiłam sajgonki z mięsem mielonym i tak mi się spodobały, że już wtedy postanowiłam spróbować wersję z kurczakiem. Tym razem jednak nie smażyłam ich, jedynie zawinęłam w namoczony papier ryżowy. Dzięki temu są delikatniejsze w smaku no i zdrowsze.
Dni są takie piękne, że ciasto maślankowe z malinami i kruszonką wspaniale wpisuje się w tę jesienną ale słoneczną aurę. Smakuje wspaniale. Jest wilgotne, pachnące i chrupiące na wierzchu. Po prostu rewelacja.
I wyszło... Trochę dziwnie. Za sprawą kwaśnej śmietany i braku jajek zapewne. Masa ma konsystencję nie tyle budyniową, co... Właściwie to nie mam pojęcia, jak to określić. Nie budyń, nie pianka, nie masa śmietanowa... Takie bardzo lekkie, dość słodkie coś. Po pierwszym zaskoczeniu naprawdę smaczne.
Ziemniaki w Polsce, jak wiadomo są chyba najpopularniejszym warzywem. Nie potrafię określić jak przyrządzone lubię najbardziej, bo niemal każdy sposób ma w sobie coś specjalnego
Chciałam, żeby było niebanalnie, ale prosto. I koniecznie z pieczarkami, które kupuję bardzo rzadko, a tym razem dostałam od Najlepszych Sąsiadów, którzy jechali do Polski i opróżniali lodówkę. Poszperałam, i zmiksowałam - przepis na kruchy spód od Michela Roux z jego Ciast pikantnych i słodkich; nadzienie, które wcale nadzieniem nie było, wzięłam z Kuchni Nigelli.
Dzisiaj na osłodę dla siebie i dla Was mam coś naprawdę pysznego. Do wczoraj prezentowanej tarty potrzebowałam deseru - równie efektownego, a przy tym prostego i bez kilkugodzinnego czasu chłodzenia.
Robiąc tę sałatkę po raz pierwszy, nie spodziewałam się, że mnie czymś zaskoczy. Ale, chociaż nie ma wśród jej składników niczego zaskakującego, urzekła mnie smakiem, który jest jednocześnie bogaty i harmonijny.
Lubicie kotlety szwajcarskie? Z wypływającym serem i posmakiem szynki? Ja bardzo. Tylko we właściwym wydaniu są baaardzo kaloryczne – panierka, dużo tłuszczu, nic dobrego. Ale jakby je trochę zmodyfikować, odchudzić, do tego podać w towarzystwie sałatki zamiast ziemniaków?
Pierwszego dnia smaczny, drugiego pyszny, trzeciego rewelacyjny … czwartego nie doczekał:)Od tradycyjnej szarlotki, paja odróżnia ilość owoców w stosunku do ciasta. Z tego też powodu preferuję właśnie ten rodzaj wypieku, bo zdecydowanie bardziej od ciasta wolę owocowe nadzienia.
Kiedy znalazłam ten przepis od razu wiedziałam, że muszę go wypróbować. Ciasto na zdjęciu wyglądało rewelacyjnie - niemal pachniało cynamonem przez monitor.