Ziemniaki pieczone w ziołach z sosem czosnkowym
Indywidualny blog :)
Ziemniaki w Polsce, jak wiadomo są chyba najpopularniejszym warzywem. Nie potrafię określić jak przyrządzone lubię najbardziej, bo niemal każdy sposób ma w sobie coś specjalnego, ale od bardzo, bardzo dawna mam ochotę na pieczone w mundurkach, podane z twarożkiem. Musiałam je już kiedyś jeść, bo smak twarożku jest mi znany, jednak od tamtej pory żaden nie przypominał go w najmniejszym stopniu. Szukając tego smaku wypełniam pustkę sosem czosnkowym na bazie śmietany podanym z ziemniakami pieczonymi w ziołach.
Indywidualny blog :)
Ziemniaki pieczone w ziołach z sosem czosnkowym
ziemniaki
oliwa
zioła prowansalskie
2-3 ząbki czosnku
kubek śmietany (% według uznania, ja raz używam 12%, a raz 18%)
łyżka majonezu
Nagrzać piekarnik do 200 st. Obrane i pokrojone w spore kawałki ziemniaki ugotować w osolonej wodzie. Odcedzić, przełożyć do miski, odczekać aż trochę ostygną. Polać oliwą i obwicie posypać ziołami prowansalskimi, wymieszać i przełożyć do naczynia żaroodpornego. Wstawić do piekarnika, piec aż się zrumienią. Śmietanę przełożyć do miseczki, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, łyżkę majonezu, zioła, posolić do smaku. Wymieszać.
Voila. Smacznego :)
Indywidualny blog :)
Ziemniaki w Polsce, jak wiadomo są chyba najpopularniejszym warzywem. Nie potrafię określić jak przyrządzone lubię najbardziej, bo niemal każdy sposób ma w sobie coś specjalnego, ale od bardzo, bardzo dawna mam ochotę na pieczone w mundurkach, podane z twarożkiem. Musiałam je już kiedyś jeść, bo smak twarożku jest mi znany, jednak od tamtej pory żaden nie przypominał go w najmniejszym stopniu. Szukając tego smaku wypełniam pustkę sosem czosnkowym na bazie śmietany podanym z ziemniakami pieczonymi w ziołach.
Indywidualny blog :)
Ziemniaki pieczone w ziołach z sosem czosnkowym
ziemniaki
oliwa
zioła prowansalskie
2-3 ząbki czosnku
kubek śmietany (% według uznania, ja raz używam 12%, a raz 18%)
łyżka majonezu
Nagrzać piekarnik do 200 st. Obrane i pokrojone w spore kawałki ziemniaki ugotować w osolonej wodzie. Odcedzić, przełożyć do miski, odczekać aż trochę ostygną. Polać oliwą i obwicie posypać ziołami prowansalskimi, wymieszać i przełożyć do naczynia żaroodpornego. Wstawić do piekarnika, piec aż się zrumienią. Śmietanę przełożyć do miseczki, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, łyżkę majonezu, zioła, posolić do smaku. Wymieszać.
Voila. Smacznego :)
Indywidualny blog :)