Oto kolejny i ostatni już przepis do akcji Gotujemy po polsku. Mięsa peklowane w ten sposób widziałam w Kuchni Polskiej i u Macieja Kuronia ale dzisiaj wykorzystałam przepis znaleziony tutaj. Mięso jest bardzo smaczne, kruche i soczyste jednocześnie. Ja upiekłam łopatkę ale można wykorzystać każdy inny rodzaj mięsa. Bardzo polecam:)
Jest to fantastyczne połączenie smaków i oczywiście teraz żałuję, żę tak długo czekałam. Masa serowa jest po prostu rewelacyjna a w połączeniu z masą mięsną daje niesamowity efekt.
Nie ma to jak w mięsnym zdać się na sprzedawczynię i poprosić ją o ładny kawałek szynki... Na szczęście nikt w rodzinie nie walczy z tłuszczykiem na kanapce.
Ta lekko pikantna mielonka jest dobrą alternatywą dla kupnych wędlin. Robi się ją bardzo łatwo i dość szybko. Jest soczysta i miękka. Świetnie się kroi na plasterki. Może być przechowywana pół roku, a gdy zrobimy ją ze świeżego mięsa dbając o czystość to nawet i rok
Kiełbasa po rozpoczęciu jest przez cały tydzień świeżutka, doskonale się kroi na plasterki, bo tym razem dodałam jeszcze trochę żelatyny. Można by nawet rzec, że to taka golonka w galarecie, Choć tej galarety nie jest dużo. Tylko cienka warstwa na zewnątrz.
Marynowanie mięsa pełni podwójną rolę. po pierwsze wzbogaca smak mięsa. Po drugie mięso kruszeje i jest soczyste. Są dwa sposoby marynowania: na sucho i mokro...
Rollsy z tortilli z łososiem, to smaczna i szybka przekąska, na jeden kęs, idealna na nadchodzące imprezy karnawałowe. Maximum dobrego smaku, przy minimalnym nakładzie pracy:)
Macie już dość nudnych kotletów schabowych lub z piersi kurczaka? Może warto skorzystać z tego przepisu i zjeść coś pysznego i wyjątkowego. Jestem pewna, że Wam zasmakuje polędwiczka faszerowana duszoną cukinią i papryką z dodatkiem musztardy. Smacznego!
Zanudzę Was kiedy tymi golonkami..bo znów kolejna golonka z szynkowaru..ale tym razem całkiem inaczej...w sumie planowałam z tej golonki zrobić co innego..a wyszła pyszna mielonka.
Biała kiełbasa, uwielbiam ją w każdej postaci. Ostatnio wracając z pracy, byłam na zakupach i zauważyłam ją i już wiedziałam co do niej dodam, jak ją zrobię … i jechałam z tą myślą do domu i tak też zrobiłam po powrocie.
A tym razem coś z myślą o tym, co lubią sobie mięskiem dogodzić.
Ja, choć wiecie , że do wielbicieli mięsa szczególnie nie należę, to od czasu do czasu lubię zjeść coś tak porządnego.
Zwłaszcza w takim wydaniu.
Boczek pieczony z ziołami, czosnkiem, musztardą i cebulką jest świetnym pomysłem zarówno do obiadu, jak i na kanapki.
Aromatyczna, a jednocześnie delikatna. Po schłodzeniu w lodówce dobrze się kroi na plastry, lecz jest na tyle miękka, że można ją też rozsmarowywać na kanapce, jeśli ktoś woli tą wersję. Polecam bardzo bardzo!