Podczas niedzielnego spaceru po lesie udało nam się uzbierać trochę kurek. Za mało na jakieś kulinarne szaleństwa, ale w sam raz, żeby zrobić smaczny dodatek do obiadu. Postanowiłam spróbować kurek z koperkiem - słyszałam, że są dobre.
To ciasto (tartę?) zrobiłam już jakiś czas temu. Przepis wyszperałam w książce "Schudnij z Montignakiem". Jest to danie tłuszczowe, dlatego też nie zawiera spodu z mąki. Czy smakowało? Szczerze mówiąc, tak sobie. Pewnie z tym spodem z ciasta byłoby lepsze. A tak, troszkę za mdłe i ogólnie jakieś takie nijakie. Mimo wszystko przepis wstawiam. Może komuś z Was się przyda :)
Uwielbiam rybę po grecku! I to nie tylko tradycyjną, na którą ,dzisiaj podaję przepis. Często robię również dietetyczną z groszkiem albo korzenną. Na rybę z groszkiem znajdziecie przepis na moim blogu, na korzenną podam niebawem.
Zauważyłam, że makaron najczęściej pojawia się u mnie w dwóch odsłonach: włoskiej albo chińskiej. Kiedyś nie skojarzyłabym makaronu z Chinami, bo dla mnie to ojczyzna ryżu ale dzisiaj kiedy sięgam do książki 1000 klasycznych potraw Kuchnia chińska, okazuje się że Chińczycy jedzą go naprawdę dużo, oczywiście tego specjalnego. Dzisiaj więc będzie u mnie kolejne danie z chińskim makaronem (błyskawicznym).
Pavlova to żadna nowość, ale wymyśliliśmy z Mężem, żeby podać ją z czymś w rodzaju powideł z agrestu. Nie pasuje tu ani słowo konfitura, ani dżem, bo owoce się smaży, jak śliwki. Połączenie jest niesamowite, słodka beza i kontrastujące kwaśne powidła.
Kiedy widzę przepis, w którym trzeba robić karmel albo toffi, często z nich rezygnuję, bo nie mam cierpliwości do ich gotowania:) Ten przepis jest więc dla mnie wybawieniem. Sos z niego nie dość, że jest uzależniająco wręcz pyszny, robi się go w dwie minuty. Słowo!
Przyszedł więc czas na wypróbowanie nowego nabytku. Zrobiłam torcik stracciatella z brzoskwiniami i czereśniami – tak dla koloru. Brzoskwinie wreszcie są słodkie, pestka odchodzi od nich doskonale i nic nie stało na przeszkodzie, aby zacząć je kupować regularnie. Bardzo, ale to bardzo lubię brzoskwinie!
W masie serowej, która ma rozkosznie różowawy kolor, smak grejpfruta jest tylko delikatnie wyczuwalny, natomiast galaretka to kwintesencja grejpfutowości. Nie ma tam nic poza sokiem, cukrem, odrobiną wody i żelatyną. Jeśli jesteście tak samo zwariowani na punkcie tych cytrusów, jak ja, z pewnością Wam posmakuje.
Dla miłośników suszonych pomidorów mam dzisiaj bardzo smaczną propozycję. Udka kurczaka w sosie z suszonych pomidorów smakują rewelacyjnie i przywodzą na myśl włoskie klimaty.
Dzisiejsza moja propozycja, jest idealna dla zapracowanych. Wystarczy kupić paczkę biszkoptów i przekładać je masą. Polewą mozna całość zalać od razu po przyrządzeniu lub na drugi dzień. Bo na drugi dzień sernik jest najsmaczniejszy!