Do tego przepisu przyznaje się ponoć pani Ewa Wachowicz, chociaż ja znalazłam go na jednym z blogów. Bardzo mi się spodobał, głównie dlatego, że przypomina babkę piaskową mojej mamy, chociaż ta wygląda o wiele bardziej dekoracyjnie. A w zasadzie, to powinna wyglądać.Tak, "powinna", to słowo - klucz. Bo moja niestety nie wygląda tak malowniczo, jak powinna.
Jest to jedna z najlepszych szarlotek jakie kiedykolwiek jadłam! :-) Myślę, ze zasmakuje każdemu kto lubi jabłka. Nie sprawi nikomu trudności w przygotowaniu, więc jest dobra dla "początkujących" w pieczeniu :-) Już więcej nie będę jej zachwalać przekonacie się jak ją zrobicie. Bardzo Wam polecam!!
To ciasto jest rewelacyjne. Chyba najlepszy piernik z jakim miałam styczność. Jak nazwa wskazuje, jest on faktycznie bardzo lepki, kleisty, miękki. Mocno wyczuwa się w nim powidła i czekoladę. Bardzo, bardzo polecam ;)
Niektórym wydaje się, że to powinny być ciasteczka wytrawne. Nic bardziej mylnego. Zmielone skwarki są tłuszczem w półkruchym cieście, zamiast masła. Dodatek skórki pomarańczowej dopełnia ich smak. Są idealne na ten czas Adwentu i jeśli się uda przechować, i pochować je przed rodzinką, to posłużą jako świąteczny smakołyk.
Drożdżówki z serem gościły u nas na śniadanie ostatnio, a potem nawet kilka sztuk załapało się ze mną do pracy. Mało pracy a smakowity efekt, a przede wszystkim wiemy dokładnie co jest w środku :)
Najbardziej na wyobraźnię podziałał mi kolor żółty, bo taki zupa miała osiągnąć od masła. A jak jeszcze pomyślałam sobie o maślanych grzaneczkach, to musiałam jej spróbować.Lubię zupy rybne, a ta jest teraz zupą numer jeden, a poziom skomplikowania -1 ;)
Cały czas obmyślam też świąteczne menu, szczególnie jego słodką cześć. Ostatnio do przetestowania zapodałam rodzinie pyszną roladę z kremem czekoladowym. Wyłamałam się i nie upiekłam nic z bakaliami, ani z korzennymi przyprawami. Czekolada dobra jest przecież na każdą okazje, pasuje też i na te Święta. Kto ma podobne do mnie odczucia tego już teraz zapraszam do przetestowania prostej i szybkiej w wykonaniu rolady czekoladowej.
Dziś kolejny pomysł na piernik - ciasto korzenne z dodatkiem powideł i nimi przekładane, oblane polewą czekoladową. Bardzo smaczne, miękkie i aromatyczne. To taki piernik, który można zrobić na ostatnią chwilę przed świętami.
Ciastka mojej mamy... Ulubione - najprostsze i najbardziej kruche ciasteczka, jakie kiedykolwiek jadłam. Kojarzą mi się głównie ze świętami, bo mama piecze je zwykle na Boże Narodzenie i Wielkanoc, albo na imieniny, czy urodziny... Dlatego kojarzą mi się tak uroczyście, świątecznie.
Pyszne, szybkie danie o fajnym cytrynowym posmaku. W sam raz dla biegaczy :-) ale nie tylko. Można wykorzystać pozostały z innego obiadu makaron (będzie jeszcze szybciej).
Kto zacznie piec chlebek w domu ...to wpadł po uszy. Zawsze przyjdzie pomysł na inny, na inne dodatki, smaki czy przyprawy. W domu będzie piękny zapach a my będziemy wiedzieć co jemy :)
Sernik, aby przed świętami nie nabijać zbyt dużo kalorii został wykonany w formie keksowej – wystarczy zatem podwoić ilość zaproponowanych składników, aby wyszła solidna, świąteczna porcja ciasta.
Ciasta, które serdecznie polecamy – delikatnego, puszystego, kremowego, mocno waniliowego, a jednocześnie korzennego. W sam raz na Boże Narodzenie :)