Wspaniałe ciasto! Było przebojem na imieninowym mojego Ukochanego! (to było jeszcze w marcu) Wszystkim bardzo, bardzo smakowało. Warstwowe, ciekawe w smaku, nie za słodkie. Naprawdę pycha. Biszkopt, dżem pomarańczowy, ciasto makowo-kokosowe, na tym pyszna budyniowa masa, następnie biszkopciki maczane w winie i polewa czekoladowa.
Osobiście uważam , że orzechy z czekoladą to jedno z najlepszych połączeń smakowych. A to ciasto zdecydowanie zbyt długo czekało , żebym je zrobiła , tym bardziej , że jest całkiem proste w wykonaniu. Polecam :-)
To ciasto chodziło za mną od dawna. Kiedyś miałam jeszcze na tyle zapału , że planowałam przygotować własne ciasto 'phyllo' (fillo). Jednak teraz miałam problemy , żeby zmobilizować się do zrobienia baklavy nawet z gotowca ;-) A tak w ogóle to wszystko przez m-żonka , który posłyszał , jak w filmie rozmawiano własnie o tym cieście i oświadczył , że chciałby go spróbować.
Przedstawiam jedno z moich ulubionych ciast. Miękki biszkopt z czekoladowym kremem i pyszną masą z chałwy, która smakuje jak lody to są argumenty za tym, żeby je zrobić. Do tego beziki, najlepiej kolorowe, wtedy ciasto w przekroju ładnie wygląda. Zazwyczaj wychodzi wysokie więc polecam dużą blaszkę.
To jest właśnie ten wypiek, o którym wspominałam w poniedziałek. Pyszny, pachnący pomarańczowo i tak też smakujący sernik z przepisu Viridianki. Do niego potrzebowałam kandyzowane pomarańcze, które okazały się być tak smaczne, że można je zjadać same. Sernik zaś jest wspaniały: wilgotny, miękki, bardzo pomarańczowy.
Następna propozycja ciasta z serii książki siostry Anastazji. Tym razem placek o nazwie "Kilimandżaro". Pyszny kakaowy biszkopt przełożony kremem i musem jabłkowym, na wierzchu polany polewą czekoladową. Doskonale nadaje się na imprezy imieninowe, ciasto wygląda okazale a nie ma przy nim, aż tak dużo pracy, polecam!
Na Święta nie piekłam typowego piernika , ale taki oto tort składający się z sześciu orzechowo-miodowych placków i masy orzechowo-śmietanowej.Z początku pomyślałam sobie , że znowu trafiłam na wybrakowany przepis , bo w składnikach do ciasta nie było tłuszczu. Postanowiłam zaryzykować , ale z niepokojem obserwowałam jak ciasto klei się do stołu i rąk. Poradziłam sobie z tym jednak , używając podczas wałkowania folii , choć i tak nie było łatwo zważywszy , że moja forma była większa od tej zalecanej i placki wyszły bardzo cieniutkie.
To jeden z najlepszych przepisów na szarlotkę jaki znam. Robiłam ja już tak często, że nie muszę zaglądać do przepisu ale myślę, że warto go przypomnieć.
Dzisiaj mały powrót do korzeni.Tak się wszystko zaczęło.To było pierwsze ciasto, które samodzielnie upiekłam. Piekłam je ciągle. Za czasów mojej podstawówki pojawiało się na stole niemal co niedzielę. Do tej pory je piekę. Mogę śmiało powiedzieć, że jest to najbardziej charakterystyczny twór mojej kuchni już od najmłodszych lat.
Kiedy znalazłam ten przepis od razu wiedziałam, że muszę go wypróbować. Ciasto na zdjęciu wyglądało rewelacyjnie - niemal pachniało cynamonem przez monitor.
Zapraszam dziś na tort. Migdałowy z nutą pomarańczowo - cytrynową, na bazie bitej śmietany, masła oraz biszkoptów. Delikatny jak chmurka i bardzo smaczny. Dodatkowo łatwo się go robi, a zjada z przyjemnością.
Chrupiące ciasto, delikatny krem rozpływający się w ustach ... mmm... cud, miód ... Tak pyszne, że nie sposób opisać ich słowami … Po prostu koniecznie trzeba spróbować:)