Malakoff - austriacki tort migdałowy
Zapraszam dziś na tort. Migdałowy z nutą pomarańczowo - cytrynową, na bazie bitej śmietany, masła oraz biszkoptów. Delikatny jak chmurka i bardzo smaczny. Dodatkowo łatwo się go robi, a zjada z przyjemnością. Zrobiłam go na swoje wczorajsze urodziny:). Udekorowałam bitą śmietaną, pokruszonymi biszkoptami, ozdobnym cukrem i cząstkami pomarańczy:). Nie jest to może wysokich lotów dekoracja, ale co tam:). Wszystkim bardzo smakował. Częstujcie się :)
Skorzystałam z przepisu prezentowanego przez Dorotuś.
Składniki:
*podłużne biszkopty tzw kocie języczki (potrzebne do podwójnego wyłożenia tortownicy - około 300g)
*4 duże żółtka
*10 dag cukru pudru
*10 dag miękkiego masła
*150 g zmielonych migdałów (użyłam mączki migdałowej, to są same migdały)
*2 łyżki likieru pomarańczowego (Cointreau)
*300 ml śmietany kremówki, ubitej (użyłam 36%)
Poncz:
*świeżo wyciśnięty sok z jednej pomarańczy
*świeżo wyciśnięty sok z jednej cytryny
*50 ml likieru pomarańczowego (Cointreau)
Wykonanie:
Żółtka utrzeć z cukrem pudrem na białą i puszystą masę. Stopniowo, po łyżeczce dodawać miękkie masło, cały czas miksując. Wlewać likier, stopniowo, miksując. Wsypać migdały (mączkę migdałową), wymieszać łopatką. Do masy stopniowo dodawać ubitą wcześniej kremówkę, delikatnie mieszając, by masa się nie zważyła.
Tortownicę o średnicy 20 - 21 cm (u mnie 23cm, dlatego jest troszkę niższy) wyłożyć folią aluminiową (sam spód).
Składniki na poncz wymieszać. Na dno formy ułożyć warstwę biszkoptów maczanych krótko w ponczu (nie powinny być rozmoczone). Na nie wyłożyć połowę masy kremowej, następnie znów warstwę biszkoptów (nasączonych ponczem) i resztę masy.
Tort schłodzić minimum przez 12 godzin (włożyłam do lodówki na całą noc). Przed podaniem udekorować bitą śmietaną, pokruszonymi biszkoptami lub płatkami migdałowymi.
Smacznego :)