Szpinak dokładnie przebrać i bardzo dokładnie wypłukać z piasku. Nic tak nie psuje smaku , jak trzeszczący między zębami piasek. Większe liście rozerwać, odciąć twarde łodyzki.
Na dużej patelni rozgrzać olej. Podsmażyć na nim cebule aż zbrązowieje, ale nie wolno jej przypalić. Zmniejszyć ogień i dodać imbir, czosnek wszystkie mielone przyprawy oraz listki kolendry i chilli pokrojone w drobne kawałki i mieszając gotować 2 minuty.
Zimne ziemniaki obrać, pokroić na ćwiartki. Do sporej miski wrzucić ziemniaki, cebule, kapary, oliwki - posolić, dodać pieprzu i zalać oliwą. Wymieszać i dolać octu winnego. Zamieszać i odstawić na 30 minut, najlepiej do lodówki. A potem smacznego.
Zsiadłe i świeże mleko wlać do dużego garnka i powoli podgrzewać na gazie, wiąż mieszając. Nie wolno dopuścić do zagotowania – mleko nie może być też za gorące.
Na sporej patelni rozgrzać olej - wrzucić posiekaną cebule i czosnek - podsmażyć, posolić - smażyć aż się zeszklą. Nie wolno przypalić! Dorzucić pokrojoną w talarki cukinie, dolać łyżkę wody i soku z cytryny - smażyć ok. 5 minut.
W garnku lekko podgrzać 250 ml mleka. Musi być naprawdę letnie – dosypać do niego sól i cukier – dodać drożdże i wszystko dokładnie zamieszać. Do dużej miski wsypać 200 g mąki i zalać ją rozpuszczonymi w mleku drożdżami. Wymieszać dokładnie, przykryć serwetką i odstawić na 3 godziny, tak by zaczyn podwoił objętość.
Mąkę, cukier, kakao, sodę i proszek wymieszać w misce – dodać masło, olej i wodę – zamieszać. Następnie dodać stopniowo śmietankę, jajka i esencje waniliowa – wszystko dokładnie wymieszać na gładką masę.
Mąkę, cukier, kakao, sodę i proszek wymieszać w misce – dodać masło, olej i wodę – zamieszać. Następnie dodać stopniowo śmietankę, jajka i esencje waniliowa – wszystko dokładnie wymieszać na gładką masę.
Wspaniale łączy sie z ryżem, młodymi ziemniaczkami czy choćby z makaronem takim jak penne czy kokardki. Uzupelnieniem tego dania może byc dodany pod sam koniec świeży szpinak.
Co zrobić ze sporą ilością ugotowanych już ziemniaków.
Otóż warto przygotować takie placuszki jak na zdjęciu powyżej.
Bardzo prosto, tylko trochę trzeba ręce ubrudzić, ale…warte są takiego poświęcenia.
Wypróbowałam go jakiś czas temu i muszę stwierdzić, że smak był równie ciekawy, co wygląd. Sernik okazał się nie za słodki, bardzo kremowy i delikatny, dzięki dodatkowi mascarpone. Całość wieńczyła przepyszna polewa, po którą z pewnością jeszcze sięgnę. Polecam.