Po prostu nie mogłam przejść obojętnie obok tego przepisu. Bardzo spodobało mi się zestawienie smaków "Nutelli" i truskawek , więc postanowiłam upiec te muffinki w trybie natychmiastowym. Jak postanowiłam , tak zrobiłam i w ten oto sposób bardzo szybko mogłam delektować się ich wspaniałym smakiem.
Jak w każdy poniedziałek, wszystkie prace domowe muszą zostać przerwane (czy zakończono je czy też nie) o godz. 19.00. Dźwięk przypominania w telefonie komórkowym oznajmia, że zbliża się najważniejszy moment w tygodniu, którego nie możemy przegapić.
Wszystkim dzieciom z okazji ich pięknego Dnia Dziecka życzę wszystkiego najlepszego, dużo słoneczka, radości i tej pięknej, dziecięcej zabawy pełnej gwaru, uśmiechu i beztroskiego dziecięcego spojrzenia na świat :)
Bardzo się cieszę, że powoli robi się owocowo .Z tego też powodu postanowiłam sięgnąć do sprawdzonego przepisu na tartę: http://piknikexspress.blogspot.com/2009/03/tarta-z-owocami.htmlNa szczęście przepis ten pozwala przede wszystkim na smakowanie owoców, ponieważ ciasto jest w nim cieniutkie :-)Serdecznie zapraszam :-)
Muszę przyznać, że jestem zadowolona z efektu. Pomidorowa, aksamitna, z dużą ilością natki...No a sama ciecierzyca? Bardzo, bardzo smaczna :) Do tego stopnia mi przypadła do gustu, że jeśli tylko pozwoli mi czas, to postaram się coś jeszcze z niej w tym tygodniu przygotować.
Conchiglioni to fantazyjny makaron w kształcie dużych muszli, idealnych do nadziewania. Można popuścić wodze kulinarnej fantazji :) Ja postanowiłam nadziać moje muszle szpinakiem i gorgonzolą (można ją zastąpić dowolnym serem pleśniowym).
Zaczął się sezon szparagowy , więc postanowiłam wypróbować przepis na sałatkę z dodatkiem tych delikatnych warzyw. Przepis pochodzi ze starego numeru "Poradnika Domowego".
W międzyczasie obierz i pokrój rabarbar. Rozgrzej patelnię, wrzuć rabarbar, posyp cukrem i smaż przez około 2-3 minuty, aż rabarbar puści sok. Wyłóż rabarbar na durszlak i zostaw, aż sok odcieknie. Następnie ułóż rabarbar na cieście.
Spójrzmy prawdzie w oczy....śniadań raczej się u nas nie celebruje...W dzień powszedni nie mamy na to czasu. Do pracy chodzimy na 07.00 rano i nikomu nie chce się wtedy przygotowywać nic wymyślnego. W weekendy częściej udaje się nam zjeść wspólnie poranny posiłek, ale też należy to raczej do rzadkości.
Jako że zostało mi trochę szpinaku po niedzielnym obiadku, postanowiłam zrobić jakąś prostą sałatkę na dzisiejszą kolację. Przepis gotowy znalazłam na opakowaniu od szpinaku, składniki w lodówce były i czekały..Pięć minut i salatka gotowa. Naprawdę dobra. Polecam :)
Wielkanoc to nie tylko czas tradycyjnych potraw i słodkości z kuchni staropolskiej, ale także innych pyszności, mniej tradycyjnych, które z pewnością urozmaicą klasyczny świąteczny jadłospis. Proponuję to pyszne rafaello, które dzięki swej delikatności rozpływa się w ustach. Kruchy spód, delikatna masa budniowa z dodatkiem ananasa oraz słodka kołderka bezowa z wiórkami kokosowymi. Jest naprawdę pyszne, nam smakowało obłędnie!
Dla miłośników wszystkich bab ;-) i babeczek ;-) przepis prawie wielkanocny i wiosenny.Smaki dzisiaj czekoladowe, kakaowe bo czuję do nich słabość, co niestety odkłada się na moim brzuchu ;-)Baba, którą można ozdobić i po śniadaniu wielkanocnym zjeść ze smakiem :-)