Majowe nalewki
A właściwie kwietniowe - bo stoją już 6 tygodni....
Pierwsza - nalewka farmaceutów:
1 kg cytryn
1 kg cukru
1 litr mleka
1 litr spirytusu
Cytryny wyszorować i sparzyć, pokroić w plasterki. Do dużego słoja włożyć cytryny, cukier, mleko i spirytus. zakręcić i zostawić na 6 tygodni, mieszając co jakiś czas.
Po tym czasie przefiltrować, najlepiej przez filtr do kawy, przelać do butelek.
Druga nalewka - pomarańczowa-kawowa:
Składniki:
2 duże pomarańcze lub 3 mniejsze
80 g kawy w ziarenkach
500 ml wody
700 g cukru
1 litr spirytusu
Pomarańcze wyszorować i sparzyć, naciąć ostrym nożem w nacięcia wkładając ziarenka kawy.
Wodę zagotować z cukrem, ostudzić.
Pomarańcze w dużym słoju zalać wodą z cukrem i spirytusem, odstawić na 6 tygodni.
Po tym czasie przefiltrować i rozlać do butelek.
A na deser likier pomarańczowy:
Składniki:
2 duże pomarańcze
250 ml spirytusu
300 ml wody
300 g cukru
Pomarańcze wyszorować, sparzyć i osuszyć.
Ostrym nożem zdjąć cienką warstwę skórki z wierzchu, pokroić w paseczki w sypać do słoika.
Z owoców wycisnąć sok, wymieszać z wodą i cukrem, zagotować, przecedzić przez gęste sito wyłożone gazą. Wystudzony syrop wymieszać ze spirytusem i wlać do słika ze skórkami. Wymieszać, odstawić w ciemne miejsce na 4 dni. Następnie przecedzić i przelać do butelki.