Mimo że do potrawy dałam tylko 2 listki zamiast 4, to w daniu ich aromat i tak był dość mocno wyczuwalny. Dzięki temu zwyczajny – jak by się mogło wydawać – makaron z mięsem nabrał zupełnie wyjątkowego smaku.
Pokrojone w kostkę jabłka zanurzone w kakaowym cieście, z dodatkiem aromatycznego cynamonu i chrupiących orzechów, a całość zwieńczona odrobiną białej czekolady. Czyż nie brzmi kusząco...? Dla mnie zabrzmiało, więc czym prędzej ruszyłam do kuchni.
Muszę przyznać, że długo nie mogłam pogodzić się z brakiem zimy, hmmm… tej zimy.Teraz jest jeszcze gorzej, bo zamiast skrzypiącego pod stopami śniegu, za oknem widzę chlapę i depresyjne czarne chmury.Brrr… W takich momentach nie ma to jak kubek ciepłego napoju. A jeśli ze szklanki unosi się dodatkowo aromat cynamonu i cytryny- jestem w siódmym niebie!
Ta sałatka jest tak pyszna, że zrobiłam cały półmisek i po godzinie już jej nie było. Jednocześnie jest bardzo sycąca bo są w niej przecież pierożki tortelini, które można by zjeść same bez warzyw. Ale w towarzystwie chrupiącego selera naciowego, słodkiej kukurydzy czy sosu czosnkowego smakowała naprawdę wspaniale.
Sernikomakowiec – czyli dwa pyszne ciasta w jednym. Jeden z moich ulubionych świątecznych wypieków. Nazywany jest także seromakowcem albo po prostu seromakiem. Czasami posiada kruchy spód, czasami warstwy maku i sera są od siebie oddzielone.
Jest to fantastyczne połączenie smaków i oczywiście teraz żałuję, żę tak długo czekałam. Masa serowa jest po prostu rewelacyjna a w połączeniu z masą mięsną daje niesamowity efekt.
Dawno już miałam upatrzony przepis Nigelli na szynkę w coca coli ale ciągle się powstrzymywałam. Dopiero po żeberkach nabrałam pewności, że można przyrządzić mięso w słodkim jak by nie było napoju bez szkody dla mięsa i spożywających.