Bez wątpienia te placki są pyszną i bardzo uniwersalną propozycją na szybki obiad. Można je podawać z ulubionymi sosami i surówkami lub zabrać z sałatą, pomidorem i ogórkiem w bułce np. do pracy.
Dzisiaj bardzo proste danie, z tradycyjnych składników, które zawsze mam w lodówce. Kurczak, pieczarki i ser łączą się wybitnie dobrze a uduszone wszystko razem w śmietanowym sosie, podane z podpiekanymi ziemniakami i sałatą ze śmietaną smakuje po prostu po królewsku.
Bakłażany gościły już na moim blogu pod paroma postaciami.Przepis na nie zaczerpnęłam z kuchni francuskiej.Danie jest bezmięsne,lekkie i naprawdę bardzo smaczne.
W dużym garnku rozgrzewam olej. Na bardzo rozgrzany kładę mięso. Smażę dokładnie. Dopiero po usmażeniu mięsa dodaję pomidory suszone pokrojone w paski. Z pomidorami smażę nie dłużej, niż przez minutę. Nakładam porcje mięsa z pomidorami na talerze i już na nich polewam je jogurtem...
Musakę robiłam jeszcze latem i było to moje pierwsze samodzielne podejście do tej zapiekanki. Moja wersja jest kombinacją trzech przepisów znalezionych w sieci na blogach (...). Myślę, że wyszło całkiem smacznie.
Tak sobie wymyśliłam i muszę przyznać: dobre było! Moje dzieci, ketchupowe misie, zajadały, aż im się uszy trzęsły... Jeśli lubicie posmaczek ketchupu - spróbujcie.
Macie ochotę na genialny sobotnio-niedzielny obiad? Moją propozycją jest wolno pieczone mięsko z łopatki. Rozpływa się w ustach, ma skoncentrowany smak. Idealne.
O tych 'gołąbkach' słyszałam same dobre rzeczy, a ostatnio zobaczyłam je u Joli i również zrobiłam na obiad. Bardzo nam posmakowały. Są proste i szybkie, a co najważniejsze - smaczne. Z pewnością będę wracała do tego przepisu. :)
Smażona i lekko podduszona stanowi idealne danie na obiad lub kolację. Dzieci z reguły jej nie lubią ale znam również osoby dorosłe, które na samo wspomnienie o niej zachowują się jak dzieci :).
Nie ma to jak dobry, rozpływający się w ustach, pełen smaku i aromatu- gulasz wołowy. Od dawna chodził za mną, taki typowo czeski gulasz. Pokochałam jego smak, stołując się w Pradze, a odkryłam go na nowo, w Polsce, w czeskiej knajpce w moim mieście.