Jaglanka z jabłkami - na osłodzenie deszczowego, leniwego poniedziałkowego poranku...(te weekendy robią się coraz krótsze;)) To danie już jesienne, syte, proste , szybkie i efektowne. Dla duzych i małych :)
Moczka to typowo śląski przysmak wigilijny. Kolokwialnie mówiąc, jest to rodzaj piernikowej paciajki, a dokładne jej zdefiniowanie nie jest łatwe, ponieważ ponoć w każdym śląskim domu moczka smakuje inaczej. Podstawą moczki jest zawsze piernik lub pierniczki.
Czekoladowy krem z kaszą jaglaną widywałam na różnych blogach, ale w końcu odważyłam się go zrobić i od ręki podbił serca dorosłych domowników. Dzieci ..stwierdziły, że zjeść mogą ..ale nie koniecznie, i dobrze było więcej dla nas ;)
Ten sernik jest obłędny! Piekłam go już kilka razy, jest idealny na wszelkie uroczystości i nie tylko. Wspaniale smakuje, jest wilgotny i mięciutki, takie sernikowe niebo. Czekoladowy spód, na to biszkopty nasączone kawą i amaretto, pyszna masa serowa i śmietanowy wierzch również z dodatkiem kawy i amaretto.
Uwaga! Dozwolone od lat 18! Ciasto, któremu nie można się oprzeć. Znika błyskawicznie, bo jest odpowiednio słodkie, alkoholowe, czekoladowe i z dużą ilością owoców. Trafiłam na kilka różnych przepisów poszukując świątecznych inspiracji. Nie byłabym sobą gdybym nie stworzyła z kilku receptur swojej własnej. Pijany keks czekoladowy świetnie się sprawdzi na wigilijnym stole.
Postanowiłam przygotować specjalną, świąteczną wersję sernika czekoladowego, tym razem będzie to sernik czekoladowy ze śliwkami. Pomyślałam, że dodam do niego suszone śliwki… bo czekolada i śliwki to duet idealny ;-) Ponieważ to wersja świąteczna to namoczyłam je w rumie… i jeszcze coś mnie podkusiło, żeby dodać mleko skondensowane…:)I to był dobry pomysł. Sernik czekoladowy wyszedł bardzo smaczny, aromatyczny i lekko mazisty. Dla mnie rewelacja :)!
Latem królują drożdżówki z jagodami. Trzeba wykorzystać jagodowy czas i koniecznie je upiec. Są bardzo proste do przygotowania. Dziś czwarta już wersja jagodzianek. Tym razem masło zastąpiłam super zdrowym tłuszczem, a mianowicie olejem kokosowym. Są tak samo puszyste i mięciutkie, dodatkowo o ulotnym posmaku kokosa.
Jesienny, pachnący cynamonem, kardamonem i goździkami z lekką dyniową nutką. Cudownie kremowy i puszysty za sprawą ricotty. Na kruchym maślanym bezglutenowym spodzie z kakao i z leciutkim jak chmurka kremem z koksowej śmietanki z kawałkami chrupiących orzechów.