Pijany keks czekoladowy
Uwaga! Dozwolone od lat 18! Ciasto, któremu nie można się oprzeć. Znika błyskawicznie, bo jest odpowiednio słodkie, alkoholowe, czekoladowe i z dużą ilością owoców. Trafiłam na kilka różnych przepisów poszukując świątecznych inspiracji. Nie byłabym sobą gdybym nie stworzyła z kilku receptur swojej własnej. Pijany keks czekoladowy świetnie się sprawdzi na wigilijnym stole.
- 150g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 jajka w temp. pokojowej
- 100g miękkiego masła
- 100ml śliwowicy
- 100g czekolady gorzkiej
- skórka z 1 pomarańczy
- sok z 1 pomarańczy
- 5 łyżek miodu
- 2 łyżki melasy
- 1 przyprawy korzennej
- 10 śliwek suszonych
- 10 suszonych moreli
- garść suszonej żurawiny
- garść rodzynek
Piekarnik rozgrzewam do 160oC .
Do garnka wrzucam masło, czekoladę gorzką, skórkę i sok z pomarańczy, miód, melasę, przyprawę korzenną, posiekane śliwki i morele, żurawinę, rodzynki oraz wlewam śliwowicę. Podgrzewam, mieszam często i gotuję przez 10 minut. Masę odstawiam do przestudzenia.
Mąkę przesiewam z proszkiem do pieczenia.
Do wystudzonej masy czekoladowej dodaję rozmącone jajka, mieszam dokładnie i wlewam całość stopniowo do mąki. Mieszam łopatką do uzyskania jednolitego ciasta.
Ciasto przelewam do wyłożonej papierem do pieczenia formy o wymiarach 24×11 cm.
Wstawiam ciasto do piekarnika i piekę „góra dół” 90-100 minut (patyczek będzie lekko wilgotny od owoców).
