Krucha szarlotka po brzegi wypełniona jabłkami. Najbardziej lubię wersję antonówkami, kortlandami albo właśnie szarą renetą, która jako lekko kwaskowa idealnie komponuje się ze słodyczą ciasta, obowiązkowo obsypanego cukrem pudrem i dodatkami, typu lody czy bita śmietana.
Moja mama uwielbia dacquoise'y wszelakie. No to jej upiekłam na urodziny. Nieskromnie powiem, że boski mi wyszedł... Mama nie przepada za bakaliami w dacquoise'ach, ale można dorzucić karmelizowanych orzechów, czy co tam kto lubi.
Z okazji urodzin Męża „popełniłam” tort bezowy tzw. Dacquoise z masą daktylowo - adwokatową. Po prostu niebo w gębie- przepraszam za kolokwializm. Spróbujcie, bo to naprawdę nie jest trudne!
Cytrynowe ciasta są pyszne, aromatyczne i wilgotne. Z dodatkiem cytrynowego lukru jeszcze lepsze. Takie bardzo lubimy. To ciasto szybko się robi i szybko znika. Jest bardzo smaczne, fajnie nasiąka lukrem. Koniecznie musicie skosztować.
W sumie niewiele pracy, a efekt niemal zwalający z nóg - to nie sernik - to anielskie ciasto o mega delikatnej strukturze rozpływającej się w ustach niczym ptasie mleczko! Wszystkiego dopełnia polewa z białej czekolady
Babka mnie nie rozczarowała, jest wilgotna z wyczuwalnym smakiem alkoholu. W smaku przypomina moją ulubioną babkę piaskową. Jak większość babek prosta do zrobienia, będzie znakomitym dodatkiem do świątecznej kawy.
Jest obłędny, cudownie intensywny, jeden kawałek zabiera nas w cudowną podróż pełną czekolady... Jest kruchutki, kakaowy spód, a na tym niesamowicie czekoladowa masa serowa. Niezbyt słodka, bardzo intensywna. Sernik, mimo ubijania jajek, nie jest puszysty, ale zwarty i konkretny. Dwieście gram czekolady w końcu robi swoje! Na to mus z białej czekolady, który dla zachowania równowagi jest słodki, lekki i delikatny.
Spód tym razem to niezawodne kruche ciasto od Michela Roux (z jego Ciast pikantnych i słodkich). Na wierzchu chmura bitej śmietany z dodatkiem galaretki, dzięki temu jest bardzo świeża w smaku. Na wierzch reszta owoców (można dać więcej, ja nie miałam) zanurzonych w galaretce - dzięki temu ładnie się błyszczą i dłużej zachowają ładny wygląd. Sernik wyszedł naprawdę pyszny, delikatny, lekko budyniowy w smaku. Pyszności. Koniecznie musicie spróbować.
Podziwiając przez okno kwitnące drzewa mirabelki, zagniatam szybko kruche ciasto, kiedy ląduje w lodówce rozglądam się po kuchni w poszukiwaniu owoców mogących nadać mu charakteru. Wybór pada na przejrzałego ananasa i woreczek czerwonych porzeczek, których nadmiar poprzedniego lata zachował się dzięki głębokiemu mrożeniu. Rześki smak ciasta doskonale komponuje się ze świeżością budzącej się za oknem natury.
Idealny przepis na lekkie ciasto, dla osób, które nie lubią sterty brudnych miseczek, szklaneczek i łyżeczek, które zostają po przygotowaniu ciasta. Ja zmniejszyłam ilość cukru o połowę, ponieważ nie lubię bardzo słodkich ciast, dodatkowo kruszonka, którą dodałam od siebie również dosładza ciasto.
Trzeba przyznać, że karmelowe kropelki pojawiające się na wierzchu ciasta wyglądają bardzo uroczo i efektownie. Sam sernik jest nieco inny w smaku niż te, które zwykle piekę – jest lekki, o konsystencji nieco puddingowej, a to z powodu dużej zawartości mleka. Masa serowa przed upieczeniem jest tak rzadka, że miałam obawy, czy w ogóle zgęstnieje, na szczęście stężała wzorowo :)
Zbliża się Wielkanoc, więc trzeba pomyśleć o jakimś cieście. Nie każdy lubi „bawić się” w drożdżowe lub piaskowe baby, dlatego proponuję dziś wyśmienity kruchy spód do mazurka. Wystarczy, że dodacie swoje ulubione dodatki na wierzch (np. masę kajmakową, czekoladę, konfiturę, krem mascarpone, suszone owoce, migdały i wiele innych) i ciasto gotowe.