Idealne na taką właśnie porę roku, gdy zimowa aura za oknem, a karnawał w pełni. Mięciutkie i cynamonowe. Wspaniałe. Z pewnością zrobię jeszcze nie raz przed nadejściem wiosny, bo wtedy już nie będą smakować tak samo.
Przygotowanie ciasta zajmuje ok 35 min, do spożycia nadaje się po ok 1 h, a znika w tempie ekspresowym, niezauważalnie, tak jakby samo się zjadało:P Kruche ciasto milionera w oryginale nie ma w sobie orzeszków, które dodałam dla złamania słodyczy.
Naszła mnie ochota na gofry. Niestety do najbliższego punktu gdzie mogę je kupić jest dość daleko. Postanowiłam więc zrobić je sama. Tylko jak skoro nie mam gofrownicy?? Przypomniało mi się na szczęście, że posiadam przepis na gofry, które można usmażyć na patelni. Tak więc usmażyłam. Chrupiące na zewnątrz, mięciutkie w środku. Bardzo proste w wykonaniu.
Z dużą ilością kakao, na jogurcie waniliowym, wyszły bardzo aromatyczne i zdecydowane w smaku, a gruszka zapewniła im wilgotność upodabniając nieco do brownies. Mmm, pycha! Nie bardzo słodkie, po prostu idealne. Zniknęły błyskawicznie.
Cudownie pachnące, mięciutkie , z kawałkami gorzkiej czekolady muffinki bananowe. .....I jak się im oprzeć? (...). Obok ciasta bananowego / chlebek bananowy zobacz / muffinki są doskonałym sposobem na wykorzystanie bardzo dojrzałych bananów. Proste, smaczne i zawsze się udają.
Postanowiłam wypróbować przepis na brownie z serem i malinami. Wiem że podobny wypiek pojawił się już na wielu blogach. Jednak w wielu przepisach do upieczenia ciasta wykorzystano kakao podczas gdy moje brownie jest na czekoladzie. Te babeczki są bardzo wilgotne, ciasto jest gęste, mocno czekoladowe, masa serowa słodka, a kwaskowate maliny nadają całości lekkości.
Bardzo dawno nie robiłam żadnych trufli. Imieniny mamy były doskonałą okazją do sprawienia jej słodkiego prezentu, a przy okazji wypróbowania przepisu, który zainteresował mnie już kilka lat temu, po czym na dłuuugo o nim zapomniałam...
Jedno z moich ulubionych ciast, które często piekę i na które zawsze mam ochotę. Uwielbiam połączenie kruchego ciasta, budyniu i jabłek. Fenomenalne trio:)
Kochamy cały rok, ale w ten dzień można dodatkowo świętować. Bo właściwie dlaczego nie? :) Lubię kwiaty, serduszka, misie i walentynkowe słodkości. Ja z tej okazji upiekłam sernik. Czekoladowy z wiśniami. Jest pyszny, nie za słodki dzięki wiśniom i gorzkiej czekoladzie. Aksamitny, wilgotny, aromatyczny. Polecam, na każdy dzień w roku :)