Znowu upiekłam ciasto z kokosem. Tym razem ucierane, dwukolorowe, biało-żółte. W oryginale wierzch był posypany płatkami migdałowymi, ale ja je zamieniłam na... jakże by inaczej, wiórki kokosowe :-)
Ubitą śmietanę wyłożyć na herbatniki i równomiernie rozsmarować. Czekoladę zetrzeć na tarce o grubych oczkach i posypać bitą śmietanę. Wstawić do lodówki i schłodzić(najlepiej na całą noc, wtedy herbatniki zmiękną i ciasto nie będzie się rozpadać podczas krojenia).
Dziś chciałam Wam pokazać ciekawy przepis na ptysie inaczej. Inaczej, gdyż kremem nie jest bita śmietana ani krem karpatkowy, tylko pyszna masa orzechowa.
Rozpuszczone masło dodać do herbatników, wymieszać i utworzyć z masy spód do tarty przyciskając herbatniki z masłem do ścianek i spodu formy. Schłodzić przez co najmniej godzinę. Śmietanę kremówkę ubić, dodać mascarpone, skórkę z limonki, sok i cukier puder. Zmiksować dokładnie...
Nie znam osoby, która nie lubiłaby czekolady. Wszyscy wiemy, że ma dużo potrzebnych nam pierwiastków i nie trzeba nas bardzo zachęcać do jej jedzenia, ale kiedy lekarz radzi żeby ją jeść, to trzeba się słuchać…. Oczywiście wszystko z umiarem, ale tarta czekoladowa chyba się mieści w kategorii czekolady…
Zrobiłam dwie wersje. W pierwszej dałam całe połówki gruszek i polałam po upieczeniu roztopioną deserową czekoladą, w drugiej gruszki pokroiłam w dużą kostkę i posypałam płatkami migdałowymi. Dodatkowo delikatnie oprószyłam cukrem pudrem.
Pachnące karmelem, słodkie, klejące, wilgotne ze spieczoną skórką.... po prostu pyszne. Zajadaliśmy się nimi zaraz po wyjęciu z piekarnika. Przygotowanie ciasta jest banalnie proste i nie zajmuje wiele czasu.
Jak dla mnie ten konkretny przepis jest idealny. Prosty do wykonania i zawsze mam pewność, że się uda. Ostatnio nawet udaje się bardziej niż zwykle i wyrasta bardziej niż się tego spodziewam. Jeśli dla Was ciasto będzie za wysokie wystarczy następnym razem dać jedno jajko mniej.
Podczas poszukiwań pomysłów na połączenie bananów i cukru trzcinowego trochę poszperałam i po dwóch próbach (...) chciałam Wam przedstawić ten, oto wypiek. W oryginale ciasto jest pieczone w dużej formie, ja zrobiłam je w foremkach do sufletów.