Biszkopt na tort

Przepis na ten biszkopt przewija się na blogu już od dawna. Za każdym jednak razem odsyłam Was po przepis do poprzedniej publikacji tortu. Postanowiłam więc, że zrobię osoby wątek z przepisem tylko i wyłącznie na biszkopt. Jak dla mnie ten konkretny przepis jest idealny. Prosty do wykonania i zawsze mam pewność, że się uda. Ostatnio nawet udaje się bardziej niż zwykle i wyrasta bardziej niż się tego spodziewam. Jeśli dla Was ciasto będzie za wysokie wystarczy następnym razem dać jedno jajko mniej.
Biszkopt
składniki

• 6 jaj
• 0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
• 0,5 szklanki mąki pszennej
• 1,25 szklanki cukru
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 3 łyżki kakao - opcjonalnie

wykonanie Oddzielamy białka od żółtek. Białka ubijamy mikserem z cukrem na sztywną pianę. Dodajemy do nich rozmącone żółtka. Mieszamy energicznie. Na końcu dodajemy wymieszane i przesiane mąki z proszkiem do pieczenia. Jeśli biszkopt ma być brązowy razem z mąką dodajemy kakao. Dokładnie mieszamy, a następnie wylewamy ciasto na tortownice. Tortownice smarujemy masłem tylko po dnie, nie smarujemy boków. Biszkopt pieczemy 40-45 minut w temperaturze 180°C. Po upieczeniu wystudzamy, wyjmujemy z tortownicy i już całkiem zimny przecinamy na 3 warstwy. Zanim przystąpimy do przecinania biszkoptu polecam odwrócić go do góry "nogami", tak by spód biszkoptu stanowił teraz naszą górę, która jest ładna i równa.