Wielkanoc za pasem, a że świąt nie wyobrażam sobie bez dobrego ciasta na stole, to babka kajmakowa z chrupiącymi orzeszkami ziemnymi, będzie strzałem w dziesiątkę.
Jedyną wadą tej babki jest jej wielkość, bo to bardzo mała porcja, zupełnie niepodzielna przy większej ilości gości przy świątecznym stole, więc najlepiej przygotować od razu z porcji podwójnej…;)
Całość jest delikatna, umiarkowanie słodka i naprawdę pyszna. Jestem z tego ciacha wyjątkowo dumna - wszystkim bardzo smakowało, i tylko nasz najmłodszy, trzyletni gość nie dał rady całej porcji. Polecam Wam serdecznie - ciacho jest stosunkowo proste do wykonania, i z pewnością zrobi wrażenie na gościach - sprawdziłam!
Tym razem do swojego wypieku wrzuciłam mrożone jagody i truskawki, opłacało się! Zamrażalnik czeka na nową dostawę owoców, a ja mogę zadowolić kubki smakowe moich bliskich przed jagodowym sezonem:)
Przepis ze starego zeszytu cioci , który od lat zajmuje honorowe miejsce w mojej kuchni! Ciasto ZAWSZE znika gorące prosto z piekarnika , bo nikt nie może się doczekac kiedy przestygnie! Niesamowicie miękkie … puszyste …. i dzięki dodatkowi jogurtu : niezwykle delikatne! Robi się je błyskawicznie i zawsze się udaje!
Wykorzystywałam go do nadziewania ptysi i małych babeczek lub jadłam polane nim truskawki, maliny, jagody. Jest niezastąpiony i nieprzyzwoicie wręcz pyszny. Spróbujcie go koniecznie, najlepiej jeszcze dziś!
Dzisiejszy przepis pochodzi z dość starej książki Jadwigi Kłossowskiej 'Smacznie i zdrowo, od rana do wieczora'. Tytułowa babka dawniej gościła u mnie w domu praktycznie w każdy weekend, obecnie pojawia się raczej sporadycznie, choć wciąż wszystkim smakuje.
Jeden z wakacyjnych wypieków, który najbardziej pamiętam z dzieciństwa. Gdy ktoś wspomina o biszkopcie z jabłkami, przed oczami momentalnie pojawia mi się obraz wakacji na Mazurach i tego ciasta upieczonego specjalnie dla mnie przez babcię - spakowanego do walizki:)
Szybkie i proste ciasto piaskowe na drugie śniadanie czy podwieczorek. Smak dzieciństwa- pajda ciasta posmarowana grubą warstwą masła i domowym dżemem. Chrupiąca skórka i sypki środek, zapach wanilii i cytryny ;-) Do tego kubek mleka i zanim się obejrzycie ... ciasta już nie będzie.