Ta zupa powstała jako produkt uboczny podczas przyrządzania czegoś innego (...) Potrzebowałam kilogram fileta a ze sklepu wróciłam z ponad trzykilogramowym łososiem. Cena byłaby podobna jednak przy takim zakupie otrzymałam dodatkowo dzwonka na dwa obiady no i te resztki, które były bazą zupy: głowa, kręgosłup i brzuszki.
Jeszcze do niedawna kupowałam gotowy żurek, ale natrafiłam na tak niedobry, że odtąd postanowiłam sama zrobić taki zakwas a naprawdę to nie jest takie trudne :-)
Proponuję przygotowanie zupy w nietuzinkowy sposób, bo z dodatkiem wina i soku z pomarańczy. Zupa jest bardzo aromatyczna, a dodatek chrzanu nadaje jej charakteru. Uzupełnieniem całego dania są pulpeciki rybne.
W moim rodzinnym domu zupa rybna na wigilii nigdy nie gościła.(...) Ciekawa jej smaku, tradycyjnego smaku zajrzałam do książki kucharskiej pt.: Kuchnia polska NP. z 1901 roku. Znalazłam tam przepis na postną zupę rybną i postanowiłam doświadczyć smaków, które gościły na stole wigilijnym ponad 100 lat temu.
Sukcesem w dzisiejszych czasach dobrego rosołu jest cierpliwość i czas, wystarczy poświęcić na jego przygotowanie kilkanaście minut, żeby on odpłacił nam smakiem, aromatem, esencjonalnością.
Jako zupę, na odświętny obiad, proponuję rosół, ale nie taki zwykły, codzienny, polecam rosół z kaczki. To smaczna i prosta zupa, która będzie świetną alternatywą dla klasycznego rosołu, który jadamy na co dzień.
Pyszna, syta, pożywna i bardzo zimowa zupa, a całkiem zapomniana. Oprócz grochówki to nasza ulubiona zupa zimą. Na szczęście kasze powracają do naszych kuchni. Kasze z jęczmienia to całe bogactwo witamin i soli mineralnych.
Wojskowa sprzedawana z garkuchni na każdym festynie syciła na wiele godzin. U mnie w domu najczęściej jest podawana w okresie zimowym, żeby rozgrzewać...Celem przypomnienia kolejna jej odsłona. Tym razem przygotowałam ją na kościach wędzonych. Poczciwa, niezapomniana i jedna z najsmaczniejszych zup:-) Ktoś się skusi?
Pyszna, pożywna i bardzo sycąca zupa. Teraz gdy mamy do zagospodarowania wiele niejadalnych części ryb jest właśnie na nią najlepszy czas. Na rybich odpadkach ugotujesz esencjonalny, wspaniały bulion, który zsiada się na galaretę. On właśnie stanowi bazę dzisiejszej zupy.