Zupa rybna

Ta zupa powstała jako produkt uboczny podczas przyrządzania czegoś innego - o tym już za 72 godziny bo tyle musi toto leżakować w lodówce. Potrzebowałam kilogram fileta a ze sklepu wróciłam z ponad trzykilogramowym łososiem. Cena byłaby podobna jednak przy takim zakupie otrzymałam dodatkowo dzwonka na dwa obiady no i te resztki, które były bazą zupy: głowa, kręgosłup i brzuszki.
Zupa cudna i jak najbardziej godna polecenia.
Zupa rybna - Laura
SKŁADNIKI:

• łosoś (u mnie resztki: głowa, kręgosłup, brzuszki oraz jedno niewielkie dzwonko)
• 2 średniej wielkości marchewki
• 2 małe pietruszki
• 2 średniej wielkości cebule
• 2 łodygi selera naciowego
• 3 łyżki oliwy z oliwek
• sól, pieprz, jeden listek laurowy
• koperek

Warzywa oczyścić. Głowę (bez oczu i skrzeli), kręgosłup, brzuszki (można też dodać jedno dzwonko) zalać około 1,5 litra wody dodać połowę warzyw i listek laurowy, posolić i gotować na wolnym ogniu aż mięso będzie odchodzić od ości.
Drugą cebulę pokroić w drobną kostkę, oprószyć solą i zeszklić na rozgrzanej oliwie. Dodać drobno pokrojoną łodygę selera oraz startą na dużych oczkach marchewkę i pietruszkę i nadal smażyć na wolnym ogniu.
Rybę oraz warzywa odcedzić na sitku, gdy lekko przestygnie obrać rybę. Ugotowane warzywa oraz część ryby zmiksować z wywarem na krem. Dodać podsmażone warzywa oraz pozostałe kawałki ryby. Wszystko podgrzać i doprawić solą oraz pieprzem.
Przed podaniem posypać drobno posiekanym koperkiem.
Do zupy można podać grzanki.