To ciasto jest bombowe! Połączenie naszych dwóch ulubionych rodzajów ciasta to niesamowity pomysł. Do tego cudowne, świeże maliny i jesteśmy w niebie! Bossssko ! :)
Nagrzać piekarnik na temperaturę 190 st. Masło i cukier utrzeć razem na puszystą masę. Jajka rozmieszać lekko, dodawać po jednym do masła, wciąż ucierając. Dodać cukier waniliowy, mleko, skórę z cytryny i aromat cytrynowy. Mąkę przesiać, wymieszać z proszkiem do pieczenia, dodać do reszty składników.
Mleko lekko podgrzać. Dodać drożdże, 3 łyżki mąki i odstawić do wyrośnięcia. Masło roztopić i przestudzić. Do miski wsypać mąkę, wbić jajko, dodać cukier, przestudzone masło i wlać rozczyn z drożdży. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać i zarobić ciasto.
To ciasto to nic innego jak ciasto z owocami , na które przepis podawałam jesienią http://dodatki.net/i/ciastozowocamiikakao/ . Tyle , że bez dodatku kakao . Szybkie , łatwe i smaczne :)
Sernikobrownie to połączenie miękkości, wilgotności sernika z ciężkością i słodką błogością czekoladowego brownies. Takie połączenie po prostu musi smakować bosko, pomyślałam gdy ujrzałam ten przepis na blogu Cakemania Justynki. Nie musiałam długo zastanawiać się nad wykonaniem tego ciasta, bo posiada ono wszystkie cechy, które nam bardzo smakują !:)
Stopić masło i wymieszać je z kakao – schłodzić i dodać jajka oraz cukier – stopniowo – mieszając na gładka masę. Dodać cukier waniliowy, mąkę i szczyptę soli. Wymieszać na gładką masę. Dodać posiekanych orzechów.
Zapytałam Ukochanego w sobotę na jakie ciasto miałby ochotę. Odpowiedział, że na kawowy sernik, więc wybrałam się na poszukiwanie odpowiedniego przepisu. Znalazłam kilka, ale wybrałam ten sernik wg przepisu Kuchareczki58. Troszkę pozmieniałam składniki spodu, bowiem nie miałam ciasteczek, ale przynajmniej dowiedzieliśmy się jak smakuje sernik na spodzie wafelkowym hi hi ;) Serniczek jest miękki, mokry, smaczny i cudownie kawowy.
Ciasto,które upiekłam może nie jest z tej okazji, bo robione w sobotę i został już jedynie kawałeczek, ale z całego serca je polecam szczególnie tym ,którzy kochają jagódki :) Połączenie z serkiem i płatkami migdałowymi jest nieziemsko smaczne. Przepis zaczerpnęłam od Dorotki z bloga Moje Wypieki. Kiedy zobaczyłam zdjęcia nie mogłam się im oprzeć:)
Za parę dni jadę w góry. Oj będzie się działo! Zamierzam jeździć rowerem,dużo spacerować i pożerać słowackie dania. Siostra namawia mnie na poranne biegi. HAHHAHA już to widzę jak biegamy. Cieszę się strasznie z tego wyjazdu i nie mogę się doczekać. Uwielbiam góry!!!
Dlaczego rodzinne ? Nie mam pojęcia , może dlatego , żeby wyróżniały się spośród innych przepisów ;-) W każdym razie nam bardzo smakowały , a w szczególności m-żonkowi , który nawet zaofiarował się , że następnym razem zrobi je sam...
Coś mnie ostatnio naszło na niebiańskie pieczenie - pierwsze były niebiańskie kokosanki , a dzisiaj - drożdżówka . Dawno nie piekłam ciasta drożdżowego i kiedy wczoraj na cincinie zobaczyłam przepis na niebiańską drożdżówkę [ przepis z Poradnika Domowego podała kawazmlekiem ] , postanowiłam ją zrobić . Dzisiaj rano piekłam nocne bułeczki :)
Jak ona pięknie pachnie! Tak niebiańsko i pewnie dlatego nosi taką nazwę. Przepis na tę drożdżówkę znalazłam u Abbry, a jej zdjęcia tak mnie kusiły, że długo się nie zastanawiałam nad upieczeniem tego pysznego ciasta. Jabłuszka wymieszane z cynamonem i ciasto drożdżowe to naprawdę cudownie pyszne połączenie, a jakie pachnące!
Tymczasem zrobiłam ciasto jogurtowe. I jestem z siebie dumna.Udane ciasto jogurtowe próbuję zrobić nieprzerwanie od czterech lat. Zawsze z tym samym skutkiem Zakalec. Ciasto o konsystencji gęstej masy budyniowej. Testowałam kilka przepisów i zawsze było to samo. Nie wiem co jest tego przyczyną, ale wydaje mi się, że kluczową rolę odgrywa tutaj czas potrzebny na miksowanie jajek z cukrem.