Po raz pierwszy zrobiłam je kilka lat temu i dość często powtarzałam a potem w miarę przybywania kolejnych ciekawych przepisów, jakoś tak Bounty odeszło w zapomnienie. Na szczęście, od czasu do czasu oglądam swój stary zeszyt i czytam sobie co przy każdym wypróbowanym przepisie zapisałam. I dlatego musiałam zrobić Bounty na niedzielę:)
Ja zrobiłam wszystko wg przepisu i sernik wyszedł za słodki. Następnym razem dam mniej cukru - poza tym był genialny. Świetnie pasują do niego świeże truskawki.
A ja po dosyć pracowitym tygodniu nabrałam ochoty na jakieś dobre ciasto z owocami. Ze świeżymi na razie kiepsko, więc zdecydowałam się na mrożone jagody. Przepis na pewno jeszcze wykorzystam w sezonie jagodowym, zresztą można użyć do tego ciasta innych owoców, np. truskawek, malin czy wiśni.
Moje ulubione wafle. Robi się je bardzo szybko a ponieważ zawierają mleko w proszku smakują wspaniale. Przepis zdobyłam od mamy mojego ucznia, który kiedyś przyniósł takie wafelki na szkolną dyskotekę. Polecam:)
Wspaniałe ciasto! Było przebojem na imieninowym mojego Ukochanego! (to było jeszcze w marcu) Wszystkim bardzo, bardzo smakowało. Warstwowe, ciekawe w smaku, nie za słodkie. Naprawdę pycha. Biszkopt, dżem pomarańczowy, ciasto makowo-kokosowe, na tym pyszna budyniowa masa, następnie biszkopciki maczane w winie i polewa czekoladowa.
Pyszny sernik bez pieczenia. Długo testowałam twarogi dostępne aktualnie na rynku, aż w końcu znalazłam :) Na twarogach wiaderkowych masa serowa była półpłynna, sernik nie trzymał kształtu.
Sama prostota...Jedna z moich ulubionych surówek. Jak nie mam pomysłu co podać do obiadu, najczęściej sięgam właśnie po nią. Nauczyłam się przyrządzać ją od mojej mamy. Kilka składników, a efekt naprawdę pyszny.
Macie chęć na kokosowy wypiek? Taki chlebek na pewno Wam posmakuje. Jest to właściwie ciasto, więc pozwoliłam je sobie oblać jeszcze dodatkowo czekoladą. Pyszne, pachnące, mięciutkie, nie za wilgotne i nie za suche, takie w sam raz. Bardzo nam wszystkim smakowało :) Tak mi fajnie pękło podczas pieczenia, bardzo mi się to spodobało!:)
Przepis pochodzi z gazety:"Mój przepis"str.29 autorka "Ciciunka" W mojej wersji śliwki pasteryzowane z ubiegłych zbiorów. Śliwki z powodzeniem można zastąpić truskawkami.
Przepis na ten blok znalazłam u Andzi i od razu wiedziałam, że muszę go zrobić. Jak wszystko co jest zrobione z mleka w proszku jest oczywiscie pyszny a pewnie każdy zna blok czekoladowy więc waniliowy też powinien Wam posmakować, chociaż oczywiście smakuje odrobinę inaczej. Pominęłam herbatniki bo akurat ich nie miałam ale i tak blok był pyszny.
Ptysie kojarzą mi się z dzieciństwem i osiedlową piekarnią. Postanowiłam przygotować je na piknik majowy dla mojej rodzinki. Ptysie przełożone budyniem waniliowym smakują nieziemsko, nadają się na każdą okazję, polecam gorąco!
Ten sernik jest naprawdę tak puszysty jak mgiełka. Leciutki jak puszek, rozpływający się w ustach, z każdym kawałkiem smakuje bardziej i bardziej. Smakował nawet zwolennikom tradycyjnych, cięzkich serników.
Lubicie cappuccino? Ja tak! Zamarzyłam by zrobić kostkę cappuccino, jaką widziałam u Dorotki. Niestety nie miałam odpowiedniej formy, więc zrobiłam ją w tortownicy, zresztą Dorotka wspominała u siebie, że można upiec to ciasto właśnie w takiej formie.
Warto jej spróbować, bo jest naprawdę smaczna :)
Dla osób będących na Montignacu, pasta nadaje się na posiłek tłuszczowy. Nie wolno jej jednak łączyć z pieczywem.
Sernik z rosą to klasyka, ja robiłam go pierwszy raz. Wybrałam przepis Kuchareczki58. Sernik wyszedł przepyszny! Spód, gruba serowa warstwa oraz pianka na wierzchu, brzmi pysznie prawda ? Kropelki rosy są u mnie troszkę mało widoczne, takie małe wyszyły, ale są zapewniam. Mojemu Ukochanemu sernik bardzo smakował, co mnie bardzo, bardzo cieszy. :)Polecam !