Przed pieczeniem mięso odsączyć z marynaty. Karkówkę nakładać na rozgrzaną patelnię teflonową lub grilla. Grillować z dwóch stron, pod koniec dodać odrobinę marynaty.
Za sprawa tegoz zimnego i mokrego lata nie zdazylam nacieszyc sie grillem. Ba, ja nawet nie mialam ani jednej okazji by przyrzadzic cos z grilla. Wlasnie dlatego w tym roku postanowilam lapac kazda nadarzajaca sie okazje. Gdy tylko czas pozwala i deszcz nie leje sie z nieba rzucam haslo do grillowania.
Przepis na te pyszne pieczone żeberka znalazłam na forum cincin. Podała go askahi , która słusznie nazwała go "żeberkowym mistrzostwem świata" :) Zaplanowałam sobotnie grillowanie , niestety pogoda pokrzyżowała nam plany i żeberka zamiast na grilla musiały powędrować do piekarnika.
Przepis Marty znaleziony na Onecie - kilkakrotnie z niego korzystałam przygotowując karkówkę na grilla i za każdym razem mięso wychodziło pyszne , kruche i aromatyczne . Autorka poleca marynowanie przez 24 godziny , ja przetestowałam marynowanie przez 2-3 dni - mięso jest jeszcze lepsze !
Jedną z przyjemności gotowania latem jest możliwość przygotowywania posiłków na świeżym powietrzu na żywym ogniu, lub grillu. Jest coś niesamowicie pięknego w jedzeniu które pachnie dymem z ogniska. Dlatego nawet do węgli drzewnych na grillu zazwyczaj dorzucam kilka gałązek drzewa, które nada potrawie ten niepowtarzalny charakter.
Przyrządzenie tego dania nie wymaga dużo zachodu. Właściwie potrzeba jedynie czasu na marynowanie mięsa w lodówce. Karkówka wychodzi soczysta, bardzo aromatyczna, słodko-kwaśna od miodu i przecieru pomidorowego.
Doskonała sałatka grillowa z ogórków, super smakuje z grillowaną kiełbasą lub karkówką.Uwielbiam połączenie ogórków, cebuli, ziemniaków i dipu czosnkowego, mniam, polecam!
Umyte i wytarte do sucha strąki papryki kroimy wzdłuż na połowę, odrzucamy gniazda nasienne i białe włókna, środki oprószamy delikatnie solą i pieprzem, odstawiamy przykryte ściereczką w chłodne miejsce.
Mimo mało zachęcającej pogody pojechaliśmy na weekend na działkę. Pogoda na szczęście nas oszczędziła, padało malutko i głównie w porach które nas rekreacyjnie nie interesowały. Mały brykał, grabił z dziadkiem, woził taczkami z tatą a ze mną gotował jak zawsze.
Moja kolejna propozycja na pyszne, aromatyczne jedzonko z grilla. Tym razem biała kiełbaska. przepis z tak małą ilością składników idealny dla zabieganych i spóźnialskich.
W dzieciństwie danie jednogarnkowe jednoznacznie kojarzyło mi się grochówką, krupnikiem czy zupą klopsową. Dzisiejszy mój garnek nie ma jednak z nimi nic wspólnego. Skrywa na dnie soczyste mięso i jarzynkę.
Jest to cudowny deser, delikatny, pyszny, do podania na wiele sposobów: same ( bo są mega słodziutkie, kiedy się upieką), z miodem, z cynamonem, z brązowym cukrem, z lodami, bitą śmietaną, słodką śmietanką, z polewą czekoladową, toffi, z adwokatem, orzechami, płatkami migdałów...
Nasze dziecko uwielbia mięska z grilla, najbardziej lubi karkówkę i kiełbaski, więc dla synka była podwawelska, dla nas biała kiełbasa, która przez noc marynowała się z jednej strony na słodko, z drugiej na ostro.
Nie ma to jak porcja naprawdę smacznych żeberek. Takich z soczystym mięsem i chrupiącą skórką. Już nie raz się przekonałam, że tajemnicą dobrych żeberek jest ich wcześniejsze obgotowanie lub duszenie w piekarniku. Potem tylko dobra, aromatyczna marynata i hop na ruszt!
Ten chleb jest zrobiony na ostro „po mojemu”. Ja bowiem bardzo lubię ostrą nutę w daniach, jednak nigdy nie przesadzam, gdyż nadmierna ilość chilli paraliżuje mój język i uniemożliwia mi wyczucie jakiegokolwiek smaku. W chlebie wyczuwalna jest tylko delikatna ostrość chilli.