Kolejny przepis podejrzany u dorotus76 - i kolejny udany wypiek :) Babka o mocnym aromacie kawowo-cytrynowym , sypka - czyli taka jak powinna być prawdziwa piaskowa baba .
Ciasto tak pyszne,że zostało tylko zdjęcie:) Jest efektowne a jednocześnie nie wymaga wiele pracy. Polecam bardzo! Jest zgubne , jeśli ktoś tak jak ja odchudza się:) W głowie aż przewraca mi się, od nadliczbowych kcalorii.
... Bananowy jest...;) po prostu... smaczny sernik z nutą bananową wykonany wg przepisu Dorotki. Jest na pewno inny, ale sernikowy, mokry, aromatyczny i mocno bananowy... :) Ukochanemu smakuje.
Serniczek jest chłodny, orzeźwiający, przepyszny, idealny deser na gorące dni. Zdania jednak były podzielone, bo ... męska część rodziny woli pieczone serniki;) Natomiast moja mama się nim zachwyciła. :) Nie dogodzisz wszystkim hihi ;)
Dzisiaj zapraszam Was na bardzo prostą babkę - aż dziw, że jeszcze nie było jej na blogu. Jest tak prosta do zrobienia, że wręcz nie sposób jej zepsuć. Polecam zwłaszcza tym osobom, które nie wierzą w swoje umiejętności kulinarne - po tej babce na pewno poprawi Wam się samoocena :)
Poszłam do kuchni mając w głowie to, co chcę osiągnąć. Nie opierając się na żadnej konkretnej recepturze, po prostu wymieszałam i upiekłam. Efekt? Rewelacja! Cytryna delikatnie przebijająca się wśród reszty smaków idealnie dopełnia całości, warto więc ją dodać do spodu. Mimo wszystko całość to wolna amerykanka - jak kto lubi. Najważniejsze, żeby smakowało!
Ciasto to składa się z trzech warstw ciasta kruchego zapieczonego albo z masą miodowo - sezamową, miodowo - orzechową lub z powidłami i pianą kokosową. Całość przełożona jest kremem maślano - kokosowo -budyniową. "Sezam" jest naprawdę przepyszny i wspaniale wygląda!
To chyba najsmaczniejsza babka, jaką piekłam na te Święta. Wilgotna, raczej cięższa, długo zachowująca świeżość. W smaku wyraźnie czuć zarówno cytrynę, jak i delikatny posmak serka homogenizowanego.
Choć nie jestem fanką chałwy muszę przyznać, że ciasto jest pyszne i pięknie się prezentuje. Jest to biszkopt czekoladowy przełożony kremem chałwowym, na wierzch starta gorzka czekolada i można jeść :-) Smakował mi szczególnie po schłodzeniu, prawie jak lody, gorąco zachęcam do wypróbowania!