Do upieczenie takich ciasteczek mona użyć foremki do magdalenek albo takiej na inne małe ciasteczka. Są fajną alternatywą dla pierniczków, takich na jeden kęs. Na tyle niewielkie, że zjedzenie nawet 10 nie wywoła poczucia winy nawet u odchudzającego się konsumenta:) Przyjemnie korzenne, a zrobienie ich zajmuje dosłownie moment!
Najprościej i najszybciej jest upiec muffiny. Ponieważ jak zwykle zalegały w koszyczku z owocami dwa mocno przejrzałe banany (jak jest ich dużo to wszyscy jedzą, jak zostaną tylko dwa to nikt ich nie tknie) z oszczędności wykorzystałam właśnie je. Dodałam jeszcze zmielone orzechy laskowe i kropelki czekoladowe oraz mąkę pełnoziarnistą, a zamiast masła zastosowałam mój ulubiony olej Kujawski. Wyszły rewelacyjne. Zdrowe, soczyste i mocno czekoladowe. Po prostu pyszne. Polecam
Rogaliki układać na blasze, posmarować rozkłóconym jajkiem i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temp. około180 st. aż rogaliki będą rumiane. Czas mniej więcej około 10/12 minut w zależności jaki piekarnik:) Rogaliki, gdy lekko przestygną posypać cukrem pudrem.
Z wyglądu przypomina trochę "Pleśniaka" , a w smaku sernik - delikatny , piankowy. I chociaż jestem wielbicielką kokosowych smaków , to chętnie zjadłabym ten "styropian" również z brzoskwiniami (zamiast z kokosem). Ogólnie ciasto pyszne , a nazwa... no cóż , bywają gorsze , jak chociażby wspomniany wcześniej pleśniak ;-)
Obok makowców, pierników, keksów i serników, na świątecznym stole nie może zabraknąć czekoladowego akcentu. Czy to w postaci ciasta, czy tylko drobnych ciasteczek. Wypieki z czekoladą, szczególnie te przekładane kremem, zawsze kojarzyły mi się z wyjątkowo wykwintnym smakiem, na specjalne okazje. Czekoladowa rolada z kremem kokosowym, oblana dużą ilością polewy, to jedna z moich propozycji na tegoroczne Święta.
Dwa świąteczne zapachy – skórkę pomarańczową kandyzowaną oraz naturalny ekstrakt migdałowy połączyłam w babeczkach. Wyszły bardzo aromatyczne! Zapach migdałowy doskonale podkreśla kandyzowaną skórkę pomarańczową. Tu nie potrzeba różnorodności bakalii, minimalizm sprawdził się doskonale.
Bardzo delikatny i puszysty sernik , robie go na każde święta chyba niema osoby której by nie smakował a przynajmniej ja takiej nie spotkałam, lubi on jednak czasem pękać ale wystarczy odrobina cukru pudru i nic nie widać i lekki jak puch bo szybko odlatuje z talerzy :-)
Te mini serniczki podbiły serca moich domowników. Wszystkim, bez wyjątku, smakowały. Umiarkowanie słodkie, pachnące migdałami i marcepanem serniczki pieczone na spodzie z mieszanki ciasteczkek i nutelli. Moim zdaniem pychota. Część z nich oprószyłam gorzkim kakao a część cukrem pudrem, wszystkie udekorowałam marcepanowymi gwiazdeczkami.