Purre, a jednak nie purre, podane zupełnie inaczej niż to nasze zwyczajne. U nas była bitwa o ostatnie sztuki, zostały wymiecione szybciej z talerzy niż danie główne.
Ekspresowa pasta do chleba. Idealna na I fazę Metody Montignac na posiłek węglowodanowy. Jeśli nie zwracasz uwagi na podział węgli i tłuszczy możesz użyć tuńczyka w oleju. Pasta idealnie komponuje się z dodatkiem dobrego kiszonego ogórka i czerwonej cebuli.
Muffinki są mięciutkie, lekko wilgotne, ciasto przypomina trochę ciasto naleśnikowe a dodatki w postaci pietruszki i krewetek bardzo zdrowe. Tym razem upiekłam je w formie mini muffinek, w końcu zawsze można poczęstować się jeszcze jedną. :)
Ogólnie nie przepadam za koperkiem, ale w tym wypadku jego dodatek do ciasta naleśnikowego działa bardzo na plus :) Jego smak świetnie pasuje do nadzienia z wędzonego łososia i twarożku.
Pierwszy raz zrobiłam hummus i dlatego zdecydowałam się na klasyczną wersję. Jest przepyszna i na pewno będę wracać do tej potrawy. Pozycja obowiązkowa dla każdego fana ciecierzycy! ;)
Wytrawnych muffinek jeszcze nie było w moim menu, a wczoraj nadarzyła się znakomita okazja, aby to zmienić. Nasz przyjaciel zadzwonił rano z pytaniem „co robimy dzisiaj?”
Święta coraz bliżej, więc chyba juź najwyższa pora, abym sama zaproponowała parę wielkanocnych potraw (...). Pierwsza z nich to jajka faszerowane wędzonym łososiem. Łatwa do zrobienia i efektowna przekąska zarówno na śniadanie, jak i kolację :)
Harissa to pasta z papryczek chili, czosnku i przypraw, która dość często przewija się w składnikach wielu potraw arabskich. Szczególnie popularna jest w Tunezji, gdzie używa się jej niemal do wszystkiego – kanapek, sosów, zup, kuskusu i potraw mięsnych.
W tej wersji nawiązuję nieco do klimatów ciepłego Południa doprawiając farsz słodkimi suszonymi pomidorami i pikantną harissą, ostrą pastą z papryczki chilli i czosnku. Dla odmiany.
Jajka. Bez nich nie wyobrażam sobie Wielkanocy! Jeśli chcecie zaskoczyć swoją rodzinę podczas wielkanocnego śniadania proponuję przygotować pastę jajeczną z dodatkiem pieczonego łososia i świeżego koperku.
Kolejna odsłona faszerowanych jajek. Tym razem na zielono, z ziołami, kaparami i musztardą Dijon dla ostrości. Doskonałe nie tylko na śniadanie wielkanocne. Po prostu pycha!