No i znowu pilaf. A to dlatego, że jeszcze wszystkich możliwych smaków z tej "półki" nie przerobiłam, a ponadto pilafy są bardzo proste i szybkie w przygotowaniu.
To jedno z tych dań, od których nie sposób sie oderwać. Po prostu... wstajesz od stołu, kiedy nic a nic nie zostanie na patelni. I długo wspominasz ten smak:)
Jak już pewnie zauważyliście w naszym domu z mięs króluje niepodzielnie drób. Wymyślam różne sposoby jego przygotowania i podania, żeby nie było nudno i monotonnie. Grilluję, faszeruję, zapiekam, duszę, smażę, wszystko po to żeby było inaczej niż zwykły kotlet a'la schabowy.
Lubicie makaron? Na pewno. Przecież wszyscy lubią makaron! A już zwłaszcza taki w kremowym wydaniu ze zdecydowanymi dodatkami smakowymi. Taki z włoskimi akcentami. I posypany parmezanem. Kto się oprze? Na pewno nie ja ;)
Przepisów na kurczaka jest tak wiele, że nie umiałabym powiedzieć, który jest najlepszy ale wiem napewno, że dzisiejszy należy do czołówki dań z kurczaka, które przygotowałam.
Tę zapiekankę stworzyłam sama i jestem z niej bardzo zadowolona. Podałam ją przy okazji rodzinnej kolacji i wszystkim smakowała, lub jeżeli to bardziej wymowne, wszyscy zjedli całe swoje porcje. Co jest jej rekomendacją samą w sobie. Smak ma delikatny ale aromatyczny. Konsystencję ma stałą ponieważ całość zapiekłam w cieście więc śmiało można ją przygotować w dużym naczyniu i z powodzeniem kroić. Bardzo polecam.