Piekarnik nagrzej do 180 C. Nasmaruj grubo masłem dołki formy na muffinki (wybierz formę na 12 ciastek). Mąkę wymieszaj z proszkiem do pieczenia, solą, sodą i cukrem. Jajka ubij trzepaczką, dodaj maślankę i skórkę pomarańczową.
Moczyć biszkopty w kawie krótko! Szybko nasiąkają. Biszkopty układamy w formie, wylewamy 1/2 masy i posypujemy kakao. Na to układamy kolejne biszkopty i wlewamy resztę masy i posypujemy kakao. Wkładamy do lodówki na 6-10 h.
Zawsze uwielbiałam świeże drożdżówki, szczególnie wtedy kiedy wychodziłam z domu bez śniadania i wiedziałam, że są takie miejsca gdzie można liczyć na jeszcze ciepłą, smaczną drożdżówkę do kawy. Chociaż kupowałam zazwyczaj te z dużą ilością sera i kruszonki albo marmoladą to blog „Moje wypieki” zachęcił mnie do przygotowania drożdżówek z makiem.Ja troszkę przepis zmodyfikowałam bo przecież jestem leniwa ;-) i np. nie kręciłam maku ;-)
Muffiny to najprostsze wypieki i można je zrobić , nawet jeśli nie mamy zbyt wiele wolnego czasu. Reszta zależy już tylko od naszej wyobraźni lub dostępnych w danej chwili składników. W lodówce miałam wcześniej kupione bez okazji , malutkie groszki czekoladowe , zachował się też jeden duży banan , a reszta zawsze jest "pod ręką".
Faworki to tradycyjne polskie, chrupkie ciastka smażone w okresie karnawału, w Tłusty Czwartek lub na ostatki. Posypane cukrem pudrem, smakują wyśmienicie, uwielbiamy je! :) Wczoraj dziecię mnie zapytało, czy upiekę faworki, żeby mógł zanieść troszkę do zerówki i poczęstować dzieci i panią.
To wspomnienie z mojego dziecinstwa - dla mojej Mamy robil to Tata, dla mnie moja Mama, teraz robie to ja dla mojego synka. :) Ja, nazwalam sobie go jak bylam mala "chlebkiem smazacy" i tak sie to u nas juz przyjelo.
Ciasto jak batonik? Może nie do końca takie samo, ale smakuje po prostu wspaniale! Jest dość słodkie, więc nie każdemu podpasuje. To ciasto robiłam już kilka razy, za każdym razem bardzo smakowało i nam, i gościom. Musicie koniecznie spróbować by się przekonać :)
Szparagi są same z siebie dietetyczne, ale łatwo je "zepsuć" - smażeniem albo ciężkim sosem. Najprościej po prostu je ugotować i podać z sosem jogurtowym - jogurt, czosnek i sól i nic więcej. Pycha, nie kolacja!
Adżikę robiłam kiedyś, według tego przepisu.Kiedy przeglądałam przepisy w necie natknęłam się na adżikę Marinika. Wyglądał na jeszcze ostrzejszą, musiałam ją wypróbować :)Ta wersja jest bardzo ostra, chociaż czosnek nie jest tak dominujący, jak można by się spodziewać.
Sama zupa jest dość smaczna, choć zapewne nie każdemu takie smaki przypadną do gustu. Od siebie dodałam łyżkę przecieru pomidorowego, a świeżą kolendrę zamieniłam na suszoną. Jest to również dobra propozycja dla osób będących na diecie Montignaca.
Pierwszy raz jadłam makaron soba i po raz pierwszy próbowałam takiego połączenia. Muszę powiedzieć, że bardzo mi smakowało. Przepis na to proste, pyszne danie znalazłam u Szarlotki i wiem już, że spróbuję kolejnych połączeń na japońską nutę. Z ciekawości i chęci, bo ja bardzo lubię poznawać nowe smaki.