Makaron soba z sezamem
Pierwszy raz jadłam makaron soba i po raz pierwszy próbowałam takiego połączenia. Muszę powiedzieć, że bardzo mi smakowało. Przepis na to proste, pyszne danie znalazłam u Szarlotki i wiem już, że spróbuję kolejnych połączeń na japońską nutę. Z ciekawości i chęci, bo ja bardzo lubię poznawać nowe smaki.
Za makaronik, który trochę czasu w szafce odczekał, dziękuję Agatce :). Mój japoński makaron z sezamem oraz pałeczkami wędruje oczywiście Z Widelcem po Azji.
Składniki na 4 porcje:
*250 g makaronu gryczanego soba
*75 g ziaren sezamu
*2 łyżeczki octu ryżowego
*5 łyżeczek sosu sojowego
*2 łyżeczki miodu
*2 łyżeczki oleju sezamowego
*5 dymek lub szczypiorek
*opcjonalnie- smażony łosoś
Wykonanie:
Uprażyć ziarna sezamu, na złoto-brązowy kolor i przesypać je do miski. Ugotować makaron i przelać go zimną wodą. W naczyniu, w którym będzie podawana potrawa wymieszać ocet, sos sojowy, miód i olej. Następnie posiekać drobno dymkę i wrzucić ją do miski z odcedzonym makaronem i przygotowanymi wcześniej przyprawami. Trzeba dokładnie wymieszać i dodać ziarno sezamu jeszcze raz mieszając. Odstawić do lodówki w celu rozwinięcia się smaku i aromatu. Można do tego dania dodać także łososia:)
Smacznego:)