Indyjski dal czyli zupa z soczewicy
Aromatyczna i rozgrzewająca zupa, na którą przepis znalazłam u Mirabelki. Określenie "dal" (czasami można spotkać również nazwę "dhal") wywodzi się z Indii i stosuje się je ogólnie do produktów z rodziny grochowatych, jak również do potraw z nich przyrządzonych. Sama zupa jest dość smaczna, choć zapewne nie każdemu takie smaki przypadną do gustu. Od siebie dodałam łyżkę przecieru pomidorowego, a świeżą kolendrę zamieniłam na suszoną. Jest to również dobra propozycja dla osób będących na diecie Montignaca.
Dal dodaję do akcji "Z widelcem po Azji" zorganizowaną przez Irenę i Andrzeja.
Składniki:
- 1,5 szklanki czerwonej soczewicy
- 1 cebula (dałam dwie)
- 4 ząbki czosnku
- 1 duży pomidor
- 1 łyżka klarowanego masła lub oleju (u mnie olej)
- 4 szklanki bulionu warzywnego
- 1 płaska łyżeczka kuminu
- 1 płaska łyżeczka garam masala
- pół łyżeczki pieprzu cayenne
- pół łyżeczki kurkumy (dałam prawie całą płaską łyżeczkę)
- posiekana świeża kolendra (dałam suszoną kolendrę)
- od siebie dodałam łyżeczkę przecieru pomidorowego
Posiekaną cebulę zeszklić na oleju lub maśle. Dodać posiekany czosnek i wszystkie przyprawy: kumin, garam masalę, pieprz cayenne oraz kurkumę. Smażyć razem przez chwilę, cały czas mieszając. Dodać opłukaną na sitku czerwoną soczewicę. Zalać wszystko bulionem i gotować, aż soczewica będzie miękka i zacznie się rozpadać (około 30-35 minut). W połowie gotowania dodać sparzonego pomidora, bez skórki i pestek, pokrojonego w kostkę oraz przecier pomidorowy. Na koniec doprawić do smaku solą i pieprzem, posypać kolendrą. Smacznego :)