To ciasto faktycznie jest miękkie jak wata ;-) Z wyglądu bardziej przypomina biszkopt , a w smaku sernik , dodam , że najdelikatniejszy , jaki w życiu jadłam :-) Przepis pochodzi ze strony "Diana's Desserts".
Ciasto maślankowe Tobatki już od dawna miałam na oku. Początkowo planowałam je upiec ze śliwkami, ale że mamy Weekend Rabarbarowy, dodatek był oczywisty. To ciasto świetnie smakuje z rabarbarem, jest lekko kwaskowe, wilgotne, z chrupiącą maślaną kruszonką - zdecydowanie do powtórzenia. Ma jeszcze jedną zaletę - szybko się je robi ;)
W międzyczasie obierz i pokrój rabarbar. Rozgrzej patelnię, wrzuć rabarbar, posyp cukrem i smaż przez około 2-3 minuty, aż rabarbar puści sok. Wyłóż rabarbar na durszlak i zostaw, aż sok odcieknie. Następnie ułóż rabarbar na cieście.
Miałam wielką ochotę na jakieś proste , ucierane ciasto z dodatkiem truskawek. Robiłam już jogurtowe i na maślance (obydwa bardzo dobre) , ale kiedy zobaczyłam ten przepis , pomyślałam , że wart jest wypróbowania. I nie myliłam się - ciasto było pyszne ! Od siebie dodałam tylko kruszonkę która okazała się wspaniałym dopełnieniem i aromat śmietankowy , który bardzo lubię , zwłaszcza w połączeniu z truskawkami.
Ten sernik to wyzwanie dla łasuchów i wielbicieli chałwy. A jest w nim też biała czekolada , choć mniej wyczuwalna. W oryginale dodaje się także do środka pół szklanki płatków migdałowych , ja jednak uznałam , że lepiej będzie , jeśli posypię je po wierzchu razem z resztą chałwy.
Rabarbar jest moim odkryciem tego lata. Jego kwaskowaty smak przypadł mi bardzo do gustu. A w połączeniu ze słodkim,kruchym ciastem jest wprost przepyszny.
Ogólnie cały sernik jest mało słodki. W jego składzie nie ma cukru. Uznałam, że wystarczy sama słodycz białej czekolady i masy krówkowej. Kto jednak woli słodsze serniki może dosypać trochę cukru pudru.
Dziś podzielę się z Wami przepisem na ptasie mleczko z dawnych lat. To jedna z pierwszych receptur, jakie zapisałam w swoim notatniku jeszcze w czasach podstawówki. W sumie od wielu lat nie korzystałam z niego, ale swego czasu był prawdziwym hitem. Deser banalnie prosty, a dzieci (i nie tylko) uwielbiają go.
Przepis ze starego zeszytu cioci , który od lat zajmuje honorowe miejsce w mojej kuchni! Ciasto ZAWSZE znika gorące prosto z piekarnika , bo nikt nie może się doczekac kiedy przestygnie! Niesamowicie miękkie … puszyste …. i dzięki dodatkowi jogurtu : niezwykle delikatne! Robi się je błyskawicznie i zawsze się udaje!
Muffnowe ciasto - mięciutkie i sprężyste, pyszne samo w sobie - przykryte warstwą truskawek i czekoladwy. OBŁĘD! Soczyste, słodziutkie truskawki i rozpływająca się, niemal płynna, czekolada. Bezbłędne połączenie! Prawie jak fondue z czekolady, w którym maczamy owoce.
. Jasna i ciemna masa serowa wzajemnie się przeplata , a polewa czekoladowa na górze jest dopełnieniem całości. Smakuje wręcz obłędnie … i nie tylko wielbiciele serników będą zachwyceni!