Ciasto z truskawkami i czekoladą
Muffinowe ciasto z truskawkami i kropelkami czekoladowymi
Muffnowe ciasto - mięciutkie i sprężyste, pyszne samo w sobie - przykryte warstwą truskawek i czekoladwy. OBŁĘD!
Soczyste, słodziutkie truskawki i rozpływająca się, niemal płynna, czekolada. Bezbłędne połączenie! Prawie jak fondue z czekolady, w którym maczamy owoce. Prawie... bo dużo lepsze ze względu na pieczone truskawki. Trzeba to głośno powiedzieć - w smaku i strukturze autentycznie "łechce" podniebienie :) nie, nie przesadzam!
PS Ponieważ ciasto było pieczone w maleńkiej tortownicy, zniknęło w 5 minut- dosłownie pięć! Na dobrą sprawę dokładnie tyle trwa jego przygotowanie, plus oczywiście czas na pieczenie i okrutnie dłużące się czekanie aż przestygnie (tak pachnie!)
Składniki na ciasto (tortownica o średnicy 18 cm):
- 1 1/4 szklanki mąki pszennej
- 1/3 szklanku cukru pudru
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 jajko
- 6 łyżek śmieteny 18%
- 2 łyżki oleju rzepakowego
- 2 łyżki soku z cytryny
Dodatkowo:
- 2 łyżki wiórków kokosowych
- 1 łyżka tartych migdałów
- ok. 50 g kropelek czekoladowych
- truskawki - tyle by ułożone na cieście połówki wypełniły całą formę
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni (160 przy termoobiegu)
W misce umieścić jajko, śmietanę, olej i sok z cytryny - wymieszać mikserem. Dodać cukier puder i ponownie zmiksować.
Do drugiej miski przesiać mąką, dodać proszek do pieczenia i przemieszać.
Sypkie składniki wsypać do płynnych i wymieszać łyżką.
Torotwnicę wysmarować masłem i wyłożyć do niej ciasto. Obsypać je wiórkami kokosowymi i tartymi migdałami. Następnie wysypać 3/4 kropelek, ułożyć truskawki i na koniec posypać je resztą kropelek.
Piec przez ok. 30 (do 40 w zależności od piekarnika) - do suchego patyczka wbitego w środek ciasta. Jeśli zauważymy, że wierzch się spieka, a ciasto jeszcze się nie dopiekło, wystarczy przykryć je papierem do pieczenia lub folią aluminiową.
Studzić ok. 15 minut w uchylonym piekarniku, później w otwartym. Po całkowitym przestudzeniu zdjąć obręcz tortownicy.
hehe uwielbiam moją starą jak świat deskę!
aj trzymajcie za mnie kciuki w sobotę -
dostałam się do wielkiego finału konkursu SupeChef organizowanego przez Electrolux
SZALEŃSTWO!