Mocno pomarańczowy, kwaskowy, nie za słodki. Kupne się chowają. Ponieważ cukinia jest całkowicie neutralna, więc przejmuje smak po 'pomarańczowych' dodatkach (galaretki, olejek i skórka); dodatkowo kwasek cytrynowy nadaje cytrusowego posmaku.
Smak serka dominuje, więc dla smakoszy placuszków serowych będą idealne. Same w sobie nie są zbyt słodkie, dzięki czemu można poszaleć z dodatkami. Na zdjęciach widoczny jest krem kawowy, ale równie dobre będą polane syropem klonowym lub ulubionym dżemem.
Dziś na śniadanko postanowiłam sobie zrobić taki koktajl na obudzenie :-) z dodatkiem kawy, jak wiecie za kawą nie przepadam, ale to było naprawdę smaczne. Choć smaki człowiekowi się zmieniają więc może i z czasem ja polubię kawę :-)
Z wierzchu czekają na Was chrupiące kawałki chleba, a tuż pod ciągnący się ser. Wnętrze kusi dodatkowo słodko-słonym duetem: podsmażoną cebulką i szynką długo dojrzewającą. Pełni smaku i aromatu nadają przyprawy, których zwykle w kuchni nie żałuję. Polecam, bo ten pudding to naprawdę rewelacyjne danie!
Paprykarz szczeciński każdy zna, nie każdy jednak lubi jego "puszkową" wersję. Wiadomo. Domowe wersje wszystkiego są nie tylko smaczniejsze, ale i zdrowsze. Polecam gorąco!
Więc j a g l a n k a . W postaci puddingu. Można wstawić i iść do łazienki. Zblendować gotową. Zjeść ciepłą. Można z rodzynkami czy owocami goji. Z czym lubicie.