Golonki myjemy, wkładamy do gara. Zalewamy wodą, dodajemy włoszczyznę i przyprawy (pieprz, sól, listki laurowe, ziele angielskie). Gotujemy na małym ogniu przez około 1,5 godziny (czas zależy od jakości mięsa). Po ugotowaniu golonki nacieramy ziołami prowansalskimi
Cebulę obrać, drobno pokroić, zeszklić na oleju. Ugotować 3 jajka na twardo. Bułkę namoczyć w wodzie, odcisnąć, dodać do mięsa. Do masy wbić jedno jajko, dodać koperek, cebulę, sól i pieprz do smaku. Wyrobić masę.
Taka mielonka jest dużo smaczniejsza od sklepowej i co najważniejsze o wiele zdrowsza. Najlepiej smakuje na kromce chleba posmarowanego masłem z ogórkiem kiszonym lub pomidorem i cebulą.
Mięso mielone jadamy z mężem rzadko. Najczęściej jako dodatek do spaghetti czy farszu do papryk lub gołąbków. Nie wiem w sumie, czemu tak jest. Gdy byłam dzieckiem, kotlety mielone jadałam bardzo często. Z ziemniakami, mizerią, duszoną marchewką z groszkiem lub buraczkami, pojawiały się na naszym rodzinnym stole niemal raz w tygodniu.
Bardzo dobra karkówka soczysta i mięciutka rozpływa się w ustach podaje ją jako wędlinę lub jako danie obiadowe w sosie własnym na gorąco, bardzo polecam :-)
Szybkie w wykonaniu koreczki łososiowe z twarożkiem i bardzo smaczne idealne na imprezy karnawałowe polecam :-) można podać również z kawałkami cytryn - z których wyciskamy odrobinę soku na łososia przed każdym kęsem...