Warzywa na patelni rozlozyc na calosc i zalac jajami. Smazyc az sie zetnie, mozna podnosic lekko, zeby plynna masa wplywala pod i szybciej i sciela. Przykryc i smazyc ok. 2-3 minut. Na talerzu posypalam posiekanym koperkiem.
No i sami zostaliśmy z pierwszym kuchcikiem na gospodarstwie. Żona moja kochana zabrała drugiego kuchcika i gdzieś za Żywiec do jakiegoś pensjonatu się szkolić pojechała. No i dobrze jej tak. Czy się tam czegoś nowego dowie, to nie wiem, ale przynajmniej sobie odpocznie biedactwo, od nas, od sprzątania po nas i od gotowania nam wkoło.
Gdy tylko zobaczyłam ten przepis u Patrycji, zrobiłam listę zakupów i pobiegłam na pobliski targ. Chciałam zrobić tę tartę na obiad dnia następnego, a cukinia musiała jeszcze mieć czas, by odcieknąć z nadmiaru wody. Tartę robi się bardzo łatwo. Najważniejsze to właśnie dokładnie odciśnięcie cukinii. Cudowne letnie danie. Koniecznie do wypróbowania!
Nie spodziewałam się, że duet słodkawej kukurydzy i bezsmakowej cukini może zaowocować takimi pysznymi placuszkami. Trudno opisać jak smakują te placki ale są naprawdę smaczne. Zrobiłam do nich sos czosnkowy bo może byłyby zbyt mdłe.
Cała rodzina uwielbia cukinię w każdej postaci. Z grilla, w szaszłykach, w sałatce, w tortillach i w tartach. Jednym słowem cukinia w stu odsłonach. Warzywo daje wiele możliwości. W zeszłym roku robiłam tez marynowane w oliwie w słoikach, też pyszne. Sezon cukiniowy się rozpoczął i można już kupić nasze rodzime a nie z eksportu. Zakupiłam ostatnio dwie ciemno i dwie jasno zieloniutkie, młodziutkie cukinie. Miała być z nich zapiekanka, ale stanęło na tarcie.
Faszerowaną cukinię robiłam już kilka razy, na kilka sposobów i zawsze bardzo mi smakuje. Niezależnie od tego czym nadziejemy, taka zapiekana cukinia może stanowić pyszny obiad albo kolację. Bardzo polecam, zwłaszcza teraz, latem.
Danie dość szybkie, proste w przygotowaniu, a do tego lekkie jak puch. Doskonale na przekąskę lub jako przystawka. Porcja jest dość mala wiec proponuje zrobić z podwójnych składników.
Musakę robiłam jeszcze latem i było to moje pierwsze samodzielne podejście do tej zapiekanki. Moja wersja jest kombinacją trzech przepisów znalezionych w sieci na blogach (...). Myślę, że wyszło całkiem smacznie.
Bardzo smaczna zapiekanka z cukinii przygotowana na patelni, samo zdrowie no i coś innego niż tradycyjna jajecznica :-) polecam na śniadanko dla całej rodzinki :-)