Muffinki czekoladowo-bananowe to już klasyka. Wspaniałe, miękkie, wilgotne i rosną jak szalone;). Idealne na drugie śniadanie do szkoły albo na podwieczorek do herbaty i kawy. Muffinki robił mój synek. Bardzo nam smakowały.
Moi synowie zakochali się w nich od pierwszego gryzu. Kruche, chrupiące z dużą dawką kandyzowanej skórki pomarańczowej i płatków czekoladowych urzekły i mnie. (...) Myślę, że wejdą na stałe do kolekcji moich świątecznych wypieków, bo mnie Święta Bożego Narodzenia nie kojarzą się z aromatem przypraw korzennych ale właśnie z zapachem czekolady i pomarańczy.
Kiedy miałam jakieś czternaście-piętnaście lat zobaczyłam pierwszy raz reklamę Knoppersa, to była miłość od pierwszego wejrzenia i chyba trwa do dzisiaj...
Najprościej i najszybciej jest upiec muffiny. Ponieważ jak zwykle zalegały w koszyczku z owocami dwa mocno przejrzałe banany (jak jest ich dużo to wszyscy jedzą, jak zostaną tylko dwa to nikt ich nie tknie) z oszczędności wykorzystałam właśnie je. Dodałam jeszcze zmielone orzechy laskowe i kropelki czekoladowe oraz mąkę pełnoziarnistą, a zamiast masła zastosowałam mój ulubiony olej Kujawski. Wyszły rewelacyjne. Zdrowe, soczyste i mocno czekoladowe. Po prostu pyszne. Polecam
Kruche ciasteczka w kształcie kulek, przełożone marmoladą i delikatnie usypane makiem. Jego smak jest ledwie zauważalny, więc nie powinien nikomu przeszkadzać, a świąteczna tradycja i tak zostaje zachowana :-)
Dwa świąteczne zapachy – skórkę pomarańczową kandyzowaną oraz naturalny ekstrakt migdałowy połączyłam w babeczkach. Wyszły bardzo aromatyczne! Zapach migdałowy doskonale podkreśla kandyzowaną skórkę pomarańczową. Tu nie potrzeba różnorodności bakalii, minimalizm sprawdził się doskonale.
Coś dla zapracowanych, albo leniwych - błyskawiczne, małe pączki. Przepis spontaniczny, z wykorzystaniem ciasta na "oponki". Tak sie złożyło, że w tym roku nie miałam dość czasu na ostatkowe wypieki. Jednak żeby tradycji stało się zadość, musialam coś wykombinować.
A la DoubleTree Hotel Chocolate Chip Cookies. Ponieważ hiltonowych ciasteczek nie miałam jeszcze okazji spróbować, więc nie mogę potwierdzić, czy w smaku przypominają te rozdawane hotelowym gościom, jednak z całym przekonaniem mogę napisać, że ciasteczka właśnie z TEGO przepisu są przepyszne!