Trzy wafle to trochę za mało , żeby przełożyć masą , ale w sam raz do zrobienia “salcesonu” ;-) Nie ma przy tym wiele pracy , nie potrzeba włączać piekarnika , a smak… przypomina pomarańczową czekoladę z bakaliami :-)
Dlaczego rożki nazywają się “niby francuskie” ? Ano dlatego , że smakują podobnie jak te z ciasta francuskiego , ale robi się je o wiele prościej - ciasto wystarczy raz zagnieść , schłodzić , rozwałkować i upiec. W smaku też są podobne , ale bardziej… hmmm… jakby to powiedzieć… soczyste ;-)
To ciasto na wyjątkowe okazje , które trafiają się średnio kilka razy w roku. Taka też okazja nadarzyła mi się ostatnio , więc po małej “rozgrzewce” z torcikiem śmietanowym , przyszła pora na prawdziwy tort ;-)
Ten sernik to prawdziwy hit, to przebój, to ciasto, które naprawde warto zrobić. Jest niesamowicie smaczny, mokry, z delikatnym kruchym spodem, sernikowym aromatycznym środkiem oraz lekką mgiełką złotego kokosu na wierzchu... Mmmm... bardzo, bardzo smakował mojemu Ukochanemu.
Przepis znalazłam dawno temu w "Kuchni Czarnej Oliwki" , tyle , że w oryginale ciasto składało się z kruchych placków, które jak dla mnie wyszły zbyt kruche i za cienkie , dlatego za drugim razem zmieniłam je na biszkopt. I w takiej właśnie wersji ciasto bardziej mi smakuje , więc i Wam tak podaję. A poza tym to duże ułatwienie , że nie potrzeba piec oddzielnych placków , no i bez biszkoptu nie byłaby to "delicja" ;-)
Pleśniak jest ciastem,które często piekła moja mama.Połączenie kakao,piany,kruchego ciasta i domowej roboty powideł śliwkowych to jest to! ;)Wydaje się skomplikowane w wykonaniu, ale w rzeczywistości jest łatwe i szybkie w wykonaniu.
Ubitą śmietanę wyłożyć na herbatniki i równomiernie rozsmarować. Czekoladę zetrzeć na tarce o grubych oczkach i posypać bitą śmietanę. Wstawić do lodówki i schłodzić(najlepiej na całą noc, wtedy herbatniki zmiękną i ciasto nie będzie się rozpadać podczas krojenia).
Nie każdy lubi pączki, czy też inne smażone słodkości. By jednak tłustoczwartkowej tradycji poniekąd stało się zadość, proponuję takie oto rogaliki. Drożdżowe, z marmoladą, lukrowane i bardzo puszyste, zupełnie jak pączki ! Tyle tylko, że pieczone i o innym kształcie.
3 bit jest nie do pobicia:) To niesamowicie pyszne ciasto, a przy tym banalne do zrobienia, nie wymaga pieczenia i zawsze, każdemu się udaje. Kruche krakersy, masa budyniowa, bita śmietana i dużo kajmaku. Po prostu niebo w gębie! Chyba nie muszę zachęcać;)
Nigella Lawson w swojej książce "Jak być domową boginią" napisała: "Gdyby łakomstwo mogło służyć za probierz, to byłyby moje ulubione ciasteczka". To chyba całkiem niezła ich rekomendacja.