Fasolka po bretońsku to kolejna rzecz, która pamiętam z dzieciństwa i za którą nie przepadałam. Na szczęście smaki z wiekiem się zmieniają i dzisiaj chętnie wracam do tej potrawy.
Kwaśnica czyli tradycyjna zupa góralska przyrządzana jest na wiele sposobów w zależności od regionu. Może być na rybich łbach, wieprzowinie lub baraninie. Dobrze przyrządzona jest bardzo kwaśna, dzięki czemu nie wyczuwa się w niej tłuszczu. Można ją podawać z ziemniakami lub chlebem.
Ta bardzo sycąca, gęsta i aromatyczna zupa pochodzi z kuchni warmińsko-mazurskiej. Właściwie są to dwie zupy w jednej - fasolowa i krupnik, wzbogacone o dodatek mięsa i kiełbasy. To bardzo udane i smaczne połączenie. Jedna porcja wystarczy za cały obiad :)
Chyba żadna zupa nie jest tak popularna jak żurek wielkanocny. Będąc dzieckiem nie przepadałam za nim, dzisiaj zjem chętniej chociaż jakbym miała wybierać to wolałabym rosół. Ale w okolicy Wielkanocy żurek smakuje wyjątkowo
Lubicie barszcz ukraiński? Ja bardzo, ale robię go sporadycznie. Najchętniej proszę o to Mamę, ale i ona nie jest skora do zbyt częstego jego przygotowania. Trzeba przyznać jest z nim trochę zachodu, ale warto. Serdecznie Was zapraszam na naszą rodzinną wersję barszczu.
Grochówka zawsze kojarzy mi się z kotłem i unoszącą się na nim parą gorącej zupy - wojskowa grochówka... Cudowna w smaku, niezwykle aromatyczna i treściwa, podana z pajdą świeżego dobrego chleba - jedna z najlepszych moim zdaniem w kuchni polskiej.
Jedną z zup, która nieodłącznie kojarzy mi się z jesienią jest krupnik. To również jedna z moich ulubionych zup. Ta wersja jest gęsta, treściwa i może stanowić pożywny lunch, gdy wiemy, że obiad będzie lekki lub planujemy go zjeść późno, albo możemy ją podać na obiad jako danie z jednego garnka.