Delikatne, mięciutkie banany zanurzone w chrupiącym cieście. Nie jest to może najbardziej fit przepis na świecie ;) ale jako opcja na leniwe śniadanie czy słodki podwieczorek sprawdzi się perfekcyjnie.
Po powrocie do domu Poczytałam trochę na temat kuchni norweskiej i natrafiłam na ziemniaczane "naleśniki", które bardziej nazwałabym podpłomykami. Robi się je bardzo szybko, przepis jest niezwykle prosty, a świeży podpłomyk cudownie smakuje z wędzoną makrelą, kiszonym i szczypiorkiem.
Naleśniki nadziewane dużą ilością kurczaka, pieczarek i sera w chrupiącej panierce, wyszły pyszne! Jednak mojej mamy były inne, chyba jeszcze z jajkiem… zapytam o dokładną recepturę i ponowię podejście:) Polecam!
Naleśniki, rzec by można - sprawa banalna. Kto nie potrafi robić naleśników ?! A jednak, dobry naleśnik, nie wyjdzie ze złego przepisu. Zaburzone proporcje, takie "na oko" sprawiają, że ciasto się rwie, bądź przywiera do patelni. Dlatego, jeśli macie ochotę na szybkie danie, usmażcie porcję naleśników, a może nawet dwie ;)
Na blogu do tej pory pojawił się przepis na krokiety z indykiem, a te – z nadzieniem pieczarkowym – przygotowałam na dzisiejszy, postny obiad. Mimo prostoty, są bardzo smaczne. W wersji mniej postnej można także dać do środa żółty ser :)
Szukacie pomysłu na pyszne, majowe śniadanie? Skuście się na placki z rabarbarem :) Przygotowuje się je bardzo szybko, są smaczne, lekko kwaśne i z pewnością pozwolą Wam dobrze zacząć dzień :)