Któż nie zna bloku... U mnie żadne święta nie mogą się obejść bez tej słodyczy - zawsze najszybciej znika z talerza. Poza tym , chyba nie ma potrzeby dodawać już nic więcej , oprócz zdjęcia i przepisu oczywiście ;-)
Przepis stary jak świat , wielokrotnie wypróbowany. Myślę , że większość z Was zna ten torcik , więc nie ma co się rozpisywać na jego temat ;-) A dla nie wtajemniczonych dodam tylko , że jest to ciasto deserowe , przypominające odrobinę sernik na zimno , tyle , że w ogóle niekwaśne :-)
Trzy wafle to trochę za mało , żeby przełożyć masą , ale w sam raz do zrobienia “salcesonu” ;-) Nie ma przy tym wiele pracy , nie potrzeba włączać piekarnika , a smak… przypomina pomarańczową czekoladę z bakaliami :-)
Kilka dni temu moja córcia skończyła 3 lata i z tej to właśnie okazji zrobiłam tort. Biszkopt upiekłam taki jak zawsze , tylko zmniejszyłam proporcje , ze względu na wielkość formy (użyłam mniejszej , o średnicy 20 cm). Krem czekoladowy zrobiłam natomiast z nowego przepisu (teraz już wypróbowanego - polecam).
To jedno z lepszych ciast , które mogłam kupić w sklepie. Jednak już dawno żadnych nie kupowałam , a , że ten smak chodził za mną od jakiegoś czasu , więc postanowiłam poszukać przepisu w kopalni informacji , zwanej internetem ;-)
Przepis ten zalicza się do grona moich faworytów. Mam go od bardzo dawna i często do niego powracam. Ciasto jest proste (wbrew pozorom) w wykonaniu , ładnie wygląda i , co najważniejsze , bardzo smaczne :-)
Tort ten został skrytykowany za brak karmelu na wierzchu, jednak nie umniejszało to jego smaku ;)Cudo dość czasochłonne, ale dla tego smaku warto. Najlepiej smakuje na drugi dzień po zrobieniu.
Ciasto oczywiście również nie wymaga pieczenia , dlatego nadaje się dla tych z Was , którzy nie lubią długo przesiadywać w kuchni. Chrupiące herbatniki przełożone delikatnym i niesamowicie smacznym kremem budyniowym napewno znajdą wielu wielbicieli! Zobaczcie jakie to proste!
Zebra zebra zebra …. o jaką zebrę chodzi? A no o ciasto!Pyszne , łatwe i niesamowicie szybkie , które po rozkrojeniu zaskakuje swoim wyglądem przypominającym właśnie zebrę w paseczki!
To był rewelacyjny wybór , gdyż połączenie słodkiego sernika z orzeźwiającymi owocami sprawiło , że choć na chwilkę mogłyśmy przenieść się w myślami spowrotem do gorącego lata i słonecznych dni.
Sernik jak to sernik robi się niezwykle szybko i jest tak łatwy , że do pomocy w przyrządzaniu śmiało można zaprosić dzieciaki!