Kolejny przepis z notatnika babci. Wątpię, by tak chłopi niegdyś jedli i nazwa jest pewnie zasługą prostych składników, ale wybaczam, bo smak jest fantastyczny ;)
Dziś mam dla Was rewelacyjny pomysł na roladki z mięsa mielonego! (...) Roladki robi się błyskawicznie … są niesamowicie sycące … a taka wersja mięsa mielonego napewno posmakuje nawet najbardziej wybrednym smakoszom!
Kotlety siekane, to ulubiona wariacja na temat kotleta, w naszym domu. Są świetną alternatywą dla nudnego schabowego i dla zwykłego fileta drobiowego, a przy tym ekspresowo się je przygotowuje. Delikatne, puszyste, mięciutkie w środku, z chrupiącą skórką na zewnątrz - kotlety idealne:)
Pulpeciki w sosie koperkowym, to moja ulubiona wersja smakowa klopsików. Klasyczny sos śmietanowy, z dodatkiem dużej ilości świeżego koperku, smakuje wszystkim moim domownikom i sprawia, że taki obiad zawsze zjedzony jest do ostatniego kąska;)
Farszynki to smażone ziemniaczane kotleciki pochodzące z rejonu Warmii i Mazur. Ich nazwa pochodzi oczywiście od farszu, a ten najczęściej bywa mięsny (choć nie tylko – kilka miesięcy temu zamieszczałam tu przepis na farszynki kapitańskie z rybą. Farszynki są świetnym sposobem na nieskomplikowany i niedrogi obiad
Na śniadanie, przekąskę czy kolację... Świetnie sprawdzą się jako dodatek do czerwonego barszczu. Wykorzystując gotowe ciasto francuskie przygotujesz je w mgnieniu oka!
Kluski śląskie - tradycyjne polskie danie, który chyba każdy z nas próbował choć raz w swoim życiu.
I chyba większość lubi!
Znam osobiście rodziny, które nie wyobrażają sobie tygodnia bez tego przysmaku na stole.
Kurczak czkmeruli nie jest tak popularną gruzińską potrawą jak chaczapuri czy chinkali, ale będąc w Gruzji, widywałam go czasem w restauracyjnych kartach dań. Niestety jakoś tak się złożyło, że nie miałam okazji go spróbować. Trochę szkoda, jednak nic straconego – przepis nie jest trudny, więc można zrobić go samemu w domu.
Warto przygotować na zwykły obiad w ciągu tygodnia, bo choć nie jest wyrafinowaną potrawą, to mimo to jest bardzo smaczna. Dodatek majonezu może początkowo wydawać się niektórym nieco kontrowersyjny, ale zapewniam, że nie ma w nim nic złego (w końcu co może być szokującego w żółtkach i oleju jako składnikach zapiekanki?). Robiłam ją już kilka razy i zawsze wszystkim smakowała, zatem śmiało polecam :)