Rożki białostockie, to typowe danie kuchni polskiej. Stanowi ono ciekawe urozmaicenie dań obiadowych. Można je serwować z różnymi sosami lub z czerwonym barszczem do popicia.
W różnych regionach Podkarpacia, można je spotkać pod inną nazwą – to proziaki, pałanice lub lepioszki. Przepis jest bardzo prosty i bazuje na kefirze, kwaśnym mleku lub maślance oraz mące i sodzie. Podajemy je na różne sposoby, również na słodko. Tradycyjnie były pieczone na piecu kaflowym. Dzisiaj na dobrej patelni z nieprzywierającą powłoką.
Ciasto na te pierniczki nie potrzebuje jaj, ani śmietany. Wystarczy miód, smalec i rum. Oczywiście nie może zabraknąć aromatycznych, korzennych przypraw, mielonych orzechów i mąki. Aby ciasteczka delikatnie wyrosły dodajemy proszek do pieczenia. Takie pierniczki posmakują każdemu łasuchowi i nie muszą być pieczone kilka tygodni przed Świętami.
Kotlet mielony, czyli obiadowa klasyka. Na Śląsku znany pod nazwą karminadle, podawany często na obiad z ziemniakami i czerwoną kapustą lub z buraczkami. Karminadle najczęściej były przyrządzane z mięsa wieprzowego i wołowego, czasami również króliczego.
Ostatnio w jednym z kulinarnych programów przygotowywana była ciapkapusta. Jest to tradycyjne danie kuchni śląskiej, składające się z kapusty kiszonej i ziemniaków. Połączenie to zaciekawiło mnie na tyle, że postanowiłam je wypróbować. Całość wyszła smacznie i była świetnym dodatkiem do pieczonych żeberek.
Pomysł na wiosenne kluski śląskie, w kolorze zielonym. Żeby uzyskać taki efekt, wystarczy dodać do ziemniaczanej masy, kilka liści świeżego szpinaku. Jeżeli ugotujesz ziemniaki dzień wcześniej, samo zrobienie klusek nie zajmie Ci dużo czasu, a gotowanie trwa dosłownie chwilę.