Urodzin nie obchodzę już od kilku lat ale tak się złożyło że, wypadają dzisiaj a wczoraj zrobiłam ciasto, które okazało się być tortem. Wszystko wyszło przypadkiem. Upiekłam biszkopt, który wyszedł mi bardzo wysoki więc przekroiłam go na trzy części, dorobiłam masę no i tak powstał ten tort. Masę zrobiłam cytrynową bo akurat nie miałam żadnych owoców pod ręką a chciałam, żeby tort był wyrazisty. Przydał się serek mascarpone, masa z nim jest pyszna i łatwo się smaruje. Tort jest prosty, skromny, dobrze nasączony a przez to wyrazisty.
Osobiście uważam , że orzechy z czekoladą to jedno z najlepszych połączeń smakowych. A to ciasto zdecydowanie zbyt długo czekało , żebym je zrobiła , tym bardziej , że jest całkiem proste w wykonaniu. Polecam :-)
O buchtach słyszałam już nieraz , ale sama nigdy ich nie piekłam. Zawsze wyobrażałam sobie , że muszą być bardzo puszyste i mięciutkie... Miałam rację , takie właśnie były :-) Wersja podstawowa zawiera trochę więcej soli i jest bez nadzienia , ja natomiast dodałam do każdej bułeczki odrobinę "Nutelli" i po jednej , dużej malinie. No po prostu palce lizać !
Sernik bistro niedawno pokazała na swoim blogu Ewena. Bardzo mi się spodobał, taki wilgotny, kremowy, a zdjęcia zachęcająco apetyczne. Postanowiłam więc go zrobić (do serników nie trzeba mnie namawiać;)). Wyszedł naprawdę pyszny! Z lekką nutą piernikową smakuje i pachnie rewelacyjnie.
Każdy "coffee cake" , który do tej pory upiekłam zawierał cynamon (a powinien... kawę ? ;-) Ten także jest z dodatkiem tej przyprawy , tylko nie jestem pewna , czy rzeczywiście ona pasuje do jagód (tudzież borówek amerykańskich). Jeżeli nie jesteście wielbicielami cynamonu to radzę z niego zrezygnować , bo choć wcale nie dodaje się go tutaj dużo , to może tylko zepsuć smak zamiast go poprawić. Ogólnie ciasto bardzo smaczne , polecam wypróbować. Przepis pochodzi z tej strony.
Dzisiaj proponuję sałatkę makaronową. Kurczak usmażony w przyprawie gyros, chrupiący ogórek i aromatyczny koperek to są argumenty za tym, żeby ją przygotować. Robię tę sałatkę od lat i nawet już nie pamiętam skąd mam przepis. Jedynym minusem jest to, że nie można przestać jej jeść:)
Jest tak ciepło, że nie chce się nawet włączać piekarnika. Jednak chęć na słodkie moi mężczyźni mają. Postanowiłam więc zrobić dla nich ptasie mleczko z przepisu Atinki. Jest delikatne, piankowe, puszyste, wręcz rozpuszcza się w ustach.
Pierwsze urodziny to szczególne święto. Nie , żebym umniejszała ważności tych kolejnych , ale zawsze te pierwsze są wyjątkowe. Nie mogło się zatem obejść bez tortu. Problem polegał na tym , że kompletnie nie miałam weny do jego zrobienia , co zresztą widać po dekoracji ;-)
Zapraszam dzisiaj na pyszne lody miętowe z kawałkami czekolady. Ciekawy kolor i orzeżwiająca świeżość mięty to argumenty za tym , żeby je zrobić. Jest to moja propozycja do akcji lodowej.
Rzadko robię zapiekanki ryżowe ale po tym jak zachwyciła mnie ta z kurczakiem w gyrosie dzisiaj zrobiłam zapiekankę z sosem bolońskim. Sos miałam gotowy więc wykonanie całego dania nie zajęło mi zbyt wiele czasu a obiad wyszedł bardzo smaczny. Polecam:)
Oto przepyszny likier z włoskim rodowodem. Wykonanie jest proste a i czas oczekiwania, żeby spróbować tego wspaniałego trunku niezbyt długi. Z lodem smakuje rewelacyjnie.
Jest to prosta i pożywna zupa jarzynowa o ładnej nazwie. Przepis na nią widziałam już wiele razy jednak ugotowałam ją na podstawie receptury Jamiego, z czerwcowego numeru Kuchni. Zupa jest obfita w warzywa dlatego też jej smak jest dość intensywny.
Bardzo lubię połączenie smaku czekolady i pomarańczy lub malin , więc gdy tylko przypomniałam sobie o tym przepisie (pochodzi z książki Jacqueline Bellefontaine) , to od razu wzięłam się do roboty. A przyznać muszę , że tej "roboty" wcale nie było dużo.
ierś z kurczaka przygotowana w ten sposób jest soczysta, miękka i świetnie smakuje z dodatkiem sosu. Irena i Andrzej podawali ją z tropikalną salsą, ja pozostałam przy samym ryżu. Smakowało nam bardzo. Dziękuję Wam za inspirację :)