
2
Śledzie z suszonymi pomidorami i kaparami
Ostatni dzień karnawału nie obędzie się bez śledzia, wszak to 'śledzik" właśnie. Tego dnia pałaszujemy śledzie popijając wódeczką lub czym tam lubimy i żegnamy w ten sposób karnawał. Mnie do śledzi nie trzeba długo przekonywać, bardzo je lubię, choć podobno do polubienia smaku śledzi trzeba dojrzeć.