Oddziel białka jajek od żółtek, ubij białka ze szczyptą soli na sztywną masę, dodaj żółtka i ubijaj ok 2 min, dodaj miodu/cukru oraz cukru waniliowego i ubijaj kolejne 1-2 minuty. Dodaj jabłka i resztę składników- masa powinna być nieco rzadsza niż tradycyjne ciasto drożdżowe na racuchy.
Do tej pory pigwówkę robiłam w najprostszy sposób: przesypywałam owoce pigwowca cukrem zalewałam alkoholem, po jakimś czasie przecedzałam i już. Teraz zachciało mi się czegoś trochę innego... Co prawda na święta nie zdążę, ale za rok, jak nastawię wcześniej...
Witam wszystkich serdecznie w Nowym Roku! Strasznie dawno mnie tu nie było. Nic nie pisałam tyle czasu, że aż mój mąż mi powiedział, że zaniedbuję bloga… :) Przyczyn było sporo. Najważniejsza była taka, że przez pewien czas do kuchni wchodziłam jedynie z musu. Na szczęście już mi przeszło. Wracam do gotowania, pieczenia i wreszcie też pisania… Na początek biało-czarna propozycja, wpasowująca się w krajobraz za oknem. Obłędnie pyszna. Ciasto to próbowałam pierwszy raz na finale Szlachetnej Paczki. Zrobiła je Ania i podbiła tym serca wszystkich kosztujących. Oryginalnie przepis pochodzi chyba od Dorotki.
Zwane jest także ciastem szklankowym. Proste i smaczne , idealne do wykorzystania zapasów białek (a potrzeba ich dokładnie tyle , ile zostało mi po ostatnich pączkach).
Mam ogromny sentyment do tego deseru. Robiła go moja babcia - chodziła do lasu, zbierała żurawinę i robiła kisiel - nie tylko na Wigilię. Bardzo łatwo go zrobić i jest genialnie smaczny.
Rozpuścić i wymieszać razem 1 łyżkę miodu, 1 łyżeczkę sody, 1 łyżkę mleka, szczyptę soli i aromat waniliowy. Połączyć tą miksturę z mąką, cukrem, masłem i jajkiem - zagnieść i do lodówki. Składniki polewy (bez orzechów) rozpuścić na patelni, mieszać aż cukier zupełnie się rozpłynie, dodać orzechy i jeszcze przez chwilę smażyć (3-5 minut) cały czas mieszając.
Przepis leżał sobie zapisany od dłuższego czasu, a ja co rok robiłam tą wersję mazurka cygańskiego. Któregoś roku zagubiła mi się książka z przepisem i spróbowałam wersję Magdaleny. Ten mazurek jest delikatniejszy, miękki i puszysty - bardziej biszkoptowy - pyszny.
Kupiłam na bazarze piękne czerwone porzeczki i postanowiłam, że upiekę z nich pleśniak w letniej wersji i zastąpię powidła śliwkowe świeżymi owocami. Wyszedł przepyszny!
Wszystkim bardzo smakują, bo mają delikatne, cienkie ciasto i cudowne nadzienie. Rogaliki ułożyłam na talerzu, który należał do serwisu mojej babci. Niewiele mi po niej zostało z przedmiotów, za to bardzo wiele ciepłych wspomnień. :-) Pozdrawiam wszystkie babcie. :-)
Lekach albo miodownik to tradycyjne ciasto na żydowski Nowy Rok - Rosz Haszana. Dania podawane na Rosz Haszana mają znaczenie symboliczne - słodki miodownik ma przynieść szczęście i słodycz, by nadchodzący rok był słodki.
W tym roku zajadam się truskawkami bez opamiętania.Nie powtórzę błędu z poprzedniego roku, kiedy nagle okazało się, że sezon truskawkowy właśnie został zakończony :)Klasyka ze śmietaną i cukrem została już przerobiona w kilku kilogramach, a dzisiaj zachciało mi się czegoś nowego, wybór padł na słynny deser typu crumble.Powiem dwa słowa: absolutnie genialne :)
Wiem - teraz jest pora na lekkie ciasta z sezonowymi owocami i takie królują na wielu blogach. Przecież w końcu mamy lato. Ale ten piernik chodził za mną tak długo, że nie mogłam już dłużej zwlekać z jego upieczeniem. Nie wytrzymałabym do świąt ;)