To ciasto na wyjątkowe okazje , które trafiają się średnio kilka razy w roku. Taka też okazja nadarzyła mi się ostatnio , więc po małej “rozgrzewce” z torcikiem śmietanowym , przyszła pora na prawdziwy tort ;-)
Przypomina połączenie sernika z murzynkiem - z tym , że ciasto jest dużo delikatniejsze i bardziej puszyste niż murzynkowe . Moje "poduchy" nie wyszły tak zgrabnie jak u Caritki - u mnie bardziej przypominają wysepki w morzu sera niż poduszki - ale w smaku są doskonałe . Wypiek zdecydowanie do powtórzenia :-)
Kasiaaaa24 narobiła mi smaku prezentując na swoim blogu blok czekoladowy . Strasznie dawno robiłam ten deser , a raczej ten słodycz , jak mówi moje dziecko ;) Z przyjemnością przypomniałam sobie , jak smakuje :) Wrzuciłam trochę inne dodatki niż podała w przepisie Kasiaaaa - blok wyszedł pyszny !
Przed słodkimi, świątecznymi wypiekami upiekłam razem z synkiem takie małe ciastka na ząbek, na małą ochotkę czegoś słodkiego. Ciasteczka są naprawdę proste, ale jakże smaczne! :) Bardzo nam smakują, świetnie pasują do kubeczka mleczka, kakao czy też gorącej herbatki w zimny dzień. A jak pięknie pachną...ach, jak to maślane ciastka :)
Miałam ochotę na coś drożdżowego , najlepiej z nadzieniem serowym lub z marmoladą. Przepis Bajaderki z forum Cincin wydał mi się idealny , no i nie pomyliłam się. Rogale wyszły przepyszne , właśnie takie jak chciałam - mięciutkie , nie za suche , słodkie i maślane. Część z nich zrobiłam z nadzieniem serowym (akurat miałam kawałeczek białego sera) , a resztę z marmoladą.
Watruszki to takie rosyjskie bułeczki drożdżowe. Najbardziej przypominają znane mi już od dawna kołaczyki z serem. Są mięciutkie i mają dużo serowego nadzienia - takie mini-serniczki na drożdżówce. Pyszne !
Takie (albo bardzo podobne) drożdżówki widziałam już na kilku blogach. Od razu spodobał mi się sposób , w jaki zostały przygotowane - prosty , a przy tym efektowny. Z ciastem nie ma większych problemów , bo łatwo daje się formować , a nadzienie - kto jakie lubi. W oryginale był to krem patisserie , a ja dałam zwykły budyń waniliowy. Bułeczki pyszne ! Bardzo mięciutkie , puszyste , a do tego ładnie się prezentują.
Myślę, że sernik jest królem na świątecznym stole i to chyba nie tylko w moim domu ;) Czy to tradycyjny sernik czy na ciasteczkowym spodzie, według mnie każdy wybornie pasuje na świąteczny dzień. Jak wiecie robię serniki nie tylko od święta, bo my je kochamy po prostu :)
To ciasto , jedno z kilku zresztą , które wpadło mi w oko na blogu "Palachinka". Można je tam znaleźć jako "Ciasto mleczne" (Milk cake) , ale ja pozwoliłam sobie zmienić trochę tytuł , bo już kiedyś podawałam przepis na ciasto o takiej nazwie , tylko zupełnie inne - proste , ucierane , babkowe , choć też smaczne.
To ciasto dla wielbicieli mas budyniowych , a w tym przypadku masa stanowi jakieś 90% całego ciasta. Smakuje jak wykwintniejsza wersja tradycyjnego budyniu , bo z dodatkiem bitej śmietany , która nadaje masie delikatności. Smakosze będą się zachwycać , a sceptycy marudzić , że smakuje jak zwyczajny budyń. My lubimy tego typu desery , więc jak najbardziej zaliczamy się do tej pierwszej grupy :-)
Malutkie drożdżowe bułeczki nadziewane lekko smażoną cebulą. Pyszne, kruche, rozpływające się w ustach. Doskonałe zarówno jako przekąska w zwykły dzień, do herbaty, piwa czy wina, lub jako dodatek do wigilijnej zupy grzybowej albo czerwonego barszczu, jak również jako sylwestrowa przekąska. Polecam!
Uwielbiam drożdżowe racuchy z różnymi owocami. Pomyślałam sobie, że ostatnio wypróbowywałam różne owocowe wersje i dawno nie robiłam ich z jabłkami. A, że jabłka świetnie łączą się w parze z cynamonem, nie omieszkałam go dodać. Efekt po prostu wspaniały. Polecam:)
Ten sernik jest naprawdę tak puszysty jak mgiełka. Leciutki jak puszek, rozpływający się w ustach, z każdym kawałkiem smakuje bardziej i bardziej. Smakował nawet zwolennikom tradycyjnych, cięzkich serników.
W podziękowaniu za Wasze wszystkie życzenia, miłe słowa, serdeczności, uściski i całuski zapraszam na mój urodzinowy tort. Tort pyszny, delikatny jak obłoczek, wspaniale czekoladowy, słodki, ale nie za słodki. Świetny kakaowy biszkopt (który udał mi się bez problemów), przełożony musem czekoladowym wykonanym na bazie serka mascarpone i śmietany, truskawkami i truskawkowym musem. Tort idealny. Niebo w gębie.