W ogrodzie pojawiły się pierwsze maliny (tak, u mnie rosną te późne odmiany), więc razem z arbuzem wylądowały w przepysznym, słodkim chłodniku. Polecam tę świetną zupę zwłaszcza amatorom zup owocowych. Choć jak już kiedyś wspomniałam, nie wszystkie zupy owocowe mi odpowiadają, jednak ta smakowała mi ogromnie :)
Coś dla wielbicieli smaku melonów ;) Przyznam, że długo nie mogłam się do tych owoców przekonać, jakieś takie mdłe mi się wydawały i kiedy moi rodzice się nimi zajadali, ja jojczałam, dlaczego nie kupili arbuza ;) Tak naprawdę zmieniło się to dopiero w tym roku.
Dziś te cudowne owoce wykorzystałam na chłodnik. Idealny na ten upał. A chłodnik niecodzienny, bo mimo zastosowania słodkich truskawek jest wytrawny. Połączenie pomidorów z truskawkami i bazylią ukazało się strzałem w dziesiątkę.
Chłodnik z kalarepy i zielonego ogórka to lekka propozycja na upalne dni. Dietetyczny i orzeźwiający, szybki i prosty do wykonania. Bardzo gorąco polecam!
Gorąco? Na upały nie ma nic lepszego niż chłodnik! Ta słodka, gęsta zupa na zimno przypadnie do gustu przede wszystkim wielbicielom truskawek, ale jestem pewna, że nie tylko. Jedyną jej wadą jest to, że trzeba odżałować sporo cydru - ale warto, naprawdę.
Latem nie co narzekać na upał. Trzeba sobie jakoś z nim radzić, a najlepszym znanym mi na to sposobem, jest porcja lodowatego chłodnika podana na obiad.