Są bardzo fajne, mięciutkie, a te które odgrzewałam kolejnego dnia wystarczyło położyć na gorącą patelnię i potrzymać 20 sekund z każdej strony i były jak świeżo pieczone.
Jakiś czas temu przedstawiając przepis na szynkę z szynkowaru obiecałam Wam przepis na taką wyprodukowaną z kawałków mięsnych - szynkę konserwową. Nie będę rozpisywała się nad zaletami takiej wędliny - to po prostu mięsko, a nie wyrób mięsnopodobny.
Ciasto podzielić na trzy części. Jedną część wyłożyć na blat lekko oprószony mąką. Posmarowanymi olejem dłońmi rozciągnąć ciasto na okrąg grubości 1 cm. Przeciąć ciasto na 8 części. Zawijać rogaliki zaczynając od szerszej strony. Rogaliki przełożyć na blachę i pozostawić do kolejnego wyrastania na kilkanaście minut...
Trochę inne szaszłyki z kurczaka. Wymagają wprawdzie odrobinę więcej pracy niż te tradycyjne, ale efekt jest tego wart :) Są pyszne i wspaniale aromatyczne dzięki suszonym pomidorom, bazylii i wędzonej szynce.
Świetna propozycja na Andrzejki. Myślę, że pâté podane w takiej formie zadowoli podniebienia nie tylko każdego Andrzeja, ale również jego gości;-). Przygotowanie pasztetu jest banalnie proste. I tak jak w kuchni francuskiej – dania wytworne charakteryzują się prostotą.
Owsiane tortille? Nie kukurydziane, nie pszenne? Owsiane. I smaczne, i łatwe do zrobienia, co jest przeca benefitem nie do zignorowania. Jako że ostatnio jakoś nie po drodze nam z pszenicą, to chętnie wypróbowałam przepis. Fajnie wyszło - placki są elastyczne, można w nie spokojnie zawijać różne różności.
Świetne, letnie danie. Ciasto jest bardzo chrupiące - wyjątkowo smaczne. Bardzo mi się te placki podobały, wytrawne, pachnące dobrymi, letnimi pomidorami.
Baba ghanoush to arabska pasta z upieczonych bakłażanów. Choć nie wygląda zbyt okazale, a jej kolor nie jest hmm... najpiękniejszy, to wbrew pozorom jest zaskakująco smaczna.